Godność wyśpiewana. I to w szczytnym celu przejdź do galerii

Koncert przyciągnął ponad tysiąc osób, które wypełniły świątynię w centrum Milicza. Wydarzenie wpisało się w obchody Światowego Dnia Godności Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną pod hasłem: "Kroki do godności". To kolejny charytatywny koncert zorganizowany przez MSPDiON. Wcześniej w Miliczu wystąpili m.in. Mietek Szcześniak, Monika Kuszyńska czy Mate.O.

- To już 12. edycja, którą organizujemy. Dokładnie 8 lat temu odbył się nasz pierwszy koncert charytatywny z udziałem Eweliny Lisowskiej. Każdy z nich ma szczególny cel. Tym razem chcemy stworzyć wspomagane społeczności mieszkaniowe. Potrzebujemy wkładu własnego, by zbudować dom dla osób z niepełnosprawnościami, które znalazły się w trudnej sytuacji życiowej. Pod okiem specjalistów zyskają samodzielność - mówi Przemysław Walniczek z MSPDiON, organizator koncertu.

W tym roku mija 30 lat od powstania MSPDiON. Pod jego opieką znajduje się na bieżąco ok. tysiąca osób.

- Walczymy i mamy cały czas pod górkę. Teraz pojawiła się szansa na wybudowanie domu z 12 mieszkaniami dla osób ze znaczną niepełnosprawnością. Przez cały czas próbujemy udowodnić, że nasi podopieczni mają prawo do godności i normalnego życia, by być wreszcie na swoim. Wierzę, że uda nam się uzbierać ten wkład własny. Mamy już 6 mln zł, projekt i ziemię, na której chcemy budować. To jest nasze kolejne marzenie i żeby sprawa była jasna - nie ostatnie! My tak naprawdę od 30 lat marzymy dzięki ludziom dobrej woli - zaznacza Alicja Szatkowska, prezes MSPDiON.

Podczas koncertu rozdawano setki egzemplarzy specjalnego numeru "Gościa Niedzielnego", stworzonego jedynie na tę okazję. "Gość" objął patronatem całe wydarzenie.

- Ta akcja, jak i całe stowarzyszenie jest niesamowite. Robią superrobotę. Zawsze serce rośnie z powodu takiej działalności i cieszę się, że mogliśmy dla nich zagrać i wystąpić przed miliczanami - oświadczył Robert Friedrich "Litza", lider zespołu Arka Noego. Razem z dziećmi zaprezentował najsłynniejsze piosenki, m.in. "Sieje je", "Agugu", "Tato" (Nie boję się, gdy ciemno jest).

Nie byłoby wielkich koncertów, gdyby nie przychylność proboszcza parafii pw. św. Andrzeja Boboli w Miliczu ks. Zbigniewa Słobodeckiego, który udostępnia świątynię i na co dzień współpracuje ze stowarzyszeniem. - Na pewno w nauce Kościoła godność człowieka jest zawsze bardzo mocno podkreślana. Widzimy to już od momentu stworzenia, kiedy człowiek został powołany przez Boga, otrzymał rozum, wolną wolę i duszę nieśmiertelną. Musimy pamiętać, że ta godność ludzka i status moralny wpisany w naturę ludzką pokazują, iż jesteśmy kimś ponad wszelkim stworzeniem, kimś wyjątkowym dla Pana Boga. Dlatego każdego człowieka trzeba traktować bardzo poważnie. Bez względu na to, czy jest pełno-, czy niepełnosprawny - uwrażliwia ks. Słobodecki. - Kiedy przychodziłem jako proboszcz do Milicza, skrót MSPDiON był mi nieznany, ale dzisiaj z każdym jednym słowem tego skrótu wiążą się przyjaźnie, wspomnienia i wspaniałe przeżycia. Mamy tu słowa klucze: "Miliicz", "przyjaźń", "osoby", "niepełnosprawność", "dzieci" - to wszystko są wartości dla nas ważne. Chcemy w tych naszych relacjach bardziej się rozwijać. Ja odczuwam wielką przyjemność z pomagania - kapłan.