Tak niech mi dopomoże Bóg i Jego Ewangelia, której dotykam swoimi rękami

Sześciu diakonów Metropolitalnego Wyższego Seminarium Duchownego złożyło przysięgę przed święceniami prezbiteratu, które odbędą się 25 maja w archikatedrze wrocławskiej. To niezwykle ważny obrzęd.

W kaplicy seminaryjnej w przeddzień święceń kapłańskich kandydaci do nich złożyli bardzo istotną przysięgę. Nabożeństwo stało się także ostatecznym pożegnaniem diakonów ze wspólnotą seminaryjną. Wiąże się ona z wyznaniem wiary, a także deklaracją wolności w przyjęciu sakramentu święceń. Diakoni kładąc rękę na Ewangeliarzu, wypowiadali słowa: „Tak przyrzekam, tak ślubuję, tak przysięgam. Tak niech mi dopomoże Bóg i Jego Ewangelia, której dotykam swoimi rękami".

- To ostatnie słowo, jakie słyszycie w tej kaplicy seminaryjnej jako alumni. Chciałbym wam zostawić w sercu słowa Psalmu 16. Kapłaństwo starotestamentowe różni się od tego nowotestamentowego, które ustanawia Jezus Chrystus. On jako arcykapłan jest jedyny, ale pozwala nam uczestniczyć w Jego kapłaństwie. Ono jest nowe, ale są też podobieństwa ze Starym Testamentem, który nie jest nieważny, czy niepotrzebny. Wiemy z teologii, że cały Stary Testament jest przygotowaniem do Nowego Testamentu. Psalm 16 pokazuje głębokie podobieństwo zamierzone przez Boga między kapłaństwem starotestamentowym i nowotestamentowym - mówił w homilii ks. prof. Włodzimierz Wołyniec, rektor wrocławskiego seminarium.

Kapłani Starego Testamentu nie mieli ziemi, a to oznaczało ryzyko. Nie mieli bowiem się z czego utrzymać. Pan Bóg przewidział dla nich jednak coś innego. O tym mówi właśnie Psalm 16 - Pan jest moim kielichem i On mój los zabezpiecza.

- Kapłani Starego Testamentu nie mieli zabezpieczenia w dobrach materialnych, tylko ich jedynym zabezpieczeniem był Pan, a dokładniej służba Panu w świątyni. Pan był ich dziedzictwem. Nawet nie żyli z tego, co im ludzie dali, ale z tego, co Pan im dał. Jedyna podstawa życia to służba Panu. Chodzi o całkowite zaufanie - podkreślał ks. prof. Wołyniec.

Jezus ustanawia nowe kapłaństwo i nie tylko nic nie zmienia, ale jeszcze bardziej je radykalizuje. Kapłan ma żyć ze służby Jezusowi Chrystusowi do końca.

- Apostołowie wszystko zostawili i poszli za Jezusem. Te łodzie pełne ryb też. Z czego żyli? Ze służby Jezusowi. To przesłanie chciałbym wam zostawić. Podstawą życia jest służba Panu i On się zatroszczy o wszystko - podsumował ksiądz rektor.

Szczególnie zwrócił uwagę na fragment z psalmu:

"Dominus, pars hereditatis meae et calicis mei, tu es qui restitues hereditatem meam"

czyli:

"Pan moim dziedzictwem i przeznaczeniem, to On mój los zabezpiecza"

Przysięgę złożyli:

  • Przemysław Fic z parafii pw. św. Elżbiety Węgierskiej we Wrocławiu
  • Marek Goliczewski z parafii pw. św. Michała Archanioła w Żabinie
  • Piotr Kowalczyk z parafii pw. NMP Nieustającej Pomocy we Wrocławiu
  • Grzegorz Łuczyszyn z parafii pw. Nawiedzenia NMP w Lubszy
  • Przemysław Pieczkowski z parafii pw. św. Jadwigi Królowej w Kutnie (diecezja łowicka)
  • Mateusz Turzański z parafii pw. NMP Matki Pocieszenia w Oławie

Diakoni przyjmą święcenia kapłańskie w archikatedrze wrocławskiej 25 maja o godzinie 10. 

- Módlmy się w intencji naszych braci, aby posługę kapłańską wykonywali pokornie, w duchu braterstwa i jedności, a wszystko dla uświęcenia całego ludu Bożego - apeluje ks. prof. Wołyniec.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..