W wielu miejscach naszej archidiecezji w wieczór Bożego Ciała trwała modlitwa uwielbienia, czas spotkania z Bogiem, ale i ewangelizacji.
W parafii pw. Najświętszego Serca Jezusowego we Wrocławiu na Wieczór Uwielbienia "Wrocław Wielbi w Jedności" zaprosiły wszystkich chętnych Centrum Nowej Ewangelizacji "Don Bosco" i członkowie inicjatywy "Wrocław Wielbi". - Niech to będzie piękny czas, czas spotkania z Bogiem w uwielbieniu. Nie ma piękniejszej modlitwy - gdy chwalimy Boga nie za coś, ale dlatego, że jest - zachęcali organizatorzy. Część spotkania odbyła się przed wystawionym Najświętszym Sakramentem.
Podobnie było we wrocławskiej parafii redemptorystów pw. NMP Matki Pocieszenia, gdzie koncert uwielbienia "Bliżej nieba” trwał na parkingu przy kościele parafialnym.
- To pierwszy taki koncert na terenie naszej parafii. Odbył się dzięki jednemu z członków zespołu N.O.E., który mieszka w tej okolicy. Ten zespół zadbał o muzyczną stronę naszego spotkania - mówi o. Tomasz Marcinek, wikariusz parafii NMP Matki Pocieszenia.
Przy kościele redemptorystów. Agata Combik /Foto GośćPodkreślił, że piękne otoczenie sprzyja modlitwie w plenerze. - Ma ono swoją historię. Zostało pomyślane jako przestrzeń duchowej odnowy - taki mieli plan redemptoryści, przychodząc tutaj - dodaje. - Dzisiejszy koncert jest przede wszystkim przedłużeniem świętowania uroczystości Bożego Ciała. Prócz liturgii, procesji mamy i taki czas, chwile wytchnienia przed Panem Jezusem, z modlitwą uwielbienia, z adoracją Najświętszego Sakramentu. Chcemy wyznać swoją wiarę - podkreśla. - Myślimy także o ludziach w naszej okolicy, którzy są niewierzący, odeszli od Kościoła. Modlimy się w ich intencji, chcemy im nieść Ewangelię. Pragniemy, żeby ta muzyka, rozlegająca się na naszym osiedlu, docierała do wszystkich serc, przemieniała je.
Zauważa, że takie formy modlitwy rozwijają się w różnych częściach naszej archidiecezji, co ważne jest w czasach, gdy atakowany jest krzyż, gdy chrześcijanie spotykają się częściej z niechęcią. - Chcemy pokazać, że dla nas krzyż i Eucharystia są czymś najważniejszym; to jest nasza siła. Chcemy też ludziom pokazać, że bycie wierzącym to nie jest wstyd, ale wielki przywilej. Przynosi pokój i radość - stwierdził.
W trakcie spotkania trwała m.in. modlitwa w intencji tych, którzy oddalili się od Chrystusa, od Kościoła. - Jak bardzo pragniemy usłyszeć w swoich sercach: "Jestem, który jestem". Panie Jezu, przyjdź ze swoją łaską, łaską wiary. Powołaj nas, jak Mojżesza, byśmy dawali świadectwo o tym, że Ty jesteś Bogiem żywym. Przyjdź, Jezu, i obudź naszą parafię, nasze miasto, naszą ojczyznę - modlił się o. Tomasz.
Podczas koncertu w parafialnym kościele trwała modlitwa wstawiennicza.