Mieszkańcy Wysokiego Kościoła i okolic wyprawili uczestnikom Pieszej Pielgrzymki Wrocławskiej prawdziwą ucztę. - Przyznajcie, komu zostały swoje kanapki robione w domu? - uśmiechał się bp Jacek Kiciński CMF.
To już tradycja, że podczas postoju w Wysokim Kościele pielgrzymi doświadczają ogromnej hojności mieszkańców. Członkowie Parafialnego Zespołu Caritas zrobili dla pątników ok. 1600 kanapek. Do tego jeszcze częstowali orzeźwiającym kompotem, warzywami i smakołykami. Przygotowania trwały kilka godzin.
Dlaczego to zrobili? Posłuchajcie sami: