Wieczór Tumski z Angelusem Silesiusem

Wydarzenie odbędzie się 25 sierpnia o 18.00 w kościele pw. Najświętszej Marii Panny na Piasku przy ul. Św. Jadwigi 1 we Wrocławiu.

– To będzie z pewnością nadzwyczajny wieczór, poświęcony postaci bardzo ważnej dla Śląska, dla Polski, dla Niemiec, również dla Czech – mówi Stanisław Rybarczyk, dyrektor artystyczny Wieczorów Tumskich. – Ten wybitny poeta niemiecki okresu baroku, Angelus Silesius, czasami nazywany Aniołem Ślązakiem, tak naprawdę nazywał się Johannes Schaeffler. Jego teksty są stosunkowo mało znane, pomimo wielu zabiegów, aby je upowszechnić. Chyba najbardziej rozpoznawalny jest zbiór aforyzmów „Cherubinowy Wędrowiec”.

  Tekst Silesiusa przypomniany na pomniku. Agata Combik /Foto Gość

Wyjaśnia, że w pierwszej części Wieczoru Tumskiego usłyszymy wykład Roberta Gawłowskiego, polskiego poety i prozaika, dramaturga i scenarzysty, pt. „Boskie Światło albo domniemany raptularz Johannesa Schefflera, który przybrał imię Angelus Silesius”. R. Gawłowski to autor wydanej w tym roku książki pt. „Boskie światło", która zawiera 91 utworów poetyckich, ukazujących życie i duchową drogę Anioła Ślązaka, na tle jego epoki i wydarzeń historycznych.

 – W drugiej części spotkania usłyszymy bardzo dobry zespół wokalny z Niemiec, Neustadter Vokalensemble, liczący 24 śpiewaków – mówi S. Rybarczyk.

Zaśpiewają oni z towarzyszeniem organów (Lisbeth Amberger), pod dyrekcją Simona Reicherta. Wystąpi solista Christopher Jung (baryton) oraz narrator Michael Hoffmann.

– Wykonają dwa utwory, które są związane z postacią Angelusa Silesiusa, kompozycje Hugo Distlera („Totentanz”) i Jana Roelofa Wolthuisa ("Das Licht der Ewigkeit - ein Requiem”). Obaj zawarli w swoich dziełach teksty pochodzące z twórczości Anioła Ślązaka – dodaje S. Rybarczyk. – To jest fantastyczne, że najpierw usłyszymy opowieść o barokowym mistrzu słowa, a jej dopełnieniem będą dźwięki współczesnych kompozytorów, które zabrzmią w niezwykłym, urokliwym kościele Najświętszej Marii Panny na Piasku. To świątynia, która ma, powiedziałbym, nieziemską akustykę, ale też przecudną architekturę gotyku.

Wstęp wolny.

  Kościół pw. NMP na Piasku. Agata Combik /Foto Gość