Eucharystii w kościele św. Wawrzyńca i procesji na cmentarzu przy ul. Bujwida we Wrocławiu przewodniczył 1 listopada bp Jacek Kiciński.
W homilii biskup mówił, że Wszystkich Świętych to jedna z najpiękniejszych uroczystości w Kościele. Mówi bowiem o Kościele triumfującym. Ci, którzy osiągnęli chwałę nieba, kierują swój wzrok ku pielgrzymującym. I my – jako ci pielgrzymujący – spoglądamy na tych, którzy osiągnęli chwałę nieba. – Święci żyli w naszym świecie, pracowali tak jak my, ale sercem byli blisko źródła. Blisko prawdziwej miłości. Po prostu najzwyczajniej w świecie przychodzili do Jezusa, by otrzymać umocnienie i pokrzepienie. Ich życie było zwyczajne, naznaczone bólem i cierpieniem. Mimo to odnaleźli jego sens. Wielu z nich żyło pośród nas. Czerpali z Bożej miłości i tą miłością dzielili się z innymi – opowiadał bp Kiciński. Świętych nazwał pielgrzymami nadziei i duchowymi drogowskazami.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.