Uroczystej Eucharystii z instalacją relikwii w kościele św. Marcina na Ostrowie Tumskim przewodniczył ks. prof. Robert Tyrała. - Naśladować Jana Pawła II to nie tylko ucałować relikwie i je uroczyście wprowadzić, ale żyć tym, czym żył on - mówił rektor Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie.
Duszpasterstwo Środowisk Twórczych Archidiecezji Wrocławskiej przeżywało wielkie święto podczas odpustu w kościele św. Marcina, w którym na co dzień spotykają się jego członkowie.
- Oddając cześć relikwiom świętych i błogosławionych, Kościół oddaje cześć samemu Bogu za wielkie rzeczy, których dokonał poprzez ludzi. Niech ten wielki dar pomoże nam przybliżyć pontyfikat św. Jana Pawła II. Niech poznawanie jego nauczania oraz kontemplacja życia stanowią dla nas wzór gorliwego postępowania w naszej wierze. Przykład jego ofiary, jego wstawiennictwo prowadzą nas do coraz lepszego naśladowania Najświętszej Maryi Panny, którą papież tak ukochał. Niech obecność relikwii św. Jana Pawła II w naszej wspólnocie będzie źródłem, szczytem naszego uświęcenia, naszego lepszego poznania dobrego Boga - mówi ks. Igor Urban, dyrektor Metropolitalnego Studium Organistowskiego.
Ksiądz profesor Tyrała zainstalował w zabytkowej świątyni relikwie św. Jana Pawła II. - To dla mnie wielki zaszczyt. Jan Paweł II jest żywy i obecny pośród nas. My na uniwersytecie ciągle to czujemy, kiedy przybywają nowi młodzi ludzie, by studiować nie tylko filozofię czy teologię, ale np. także dziennikarstwo. Oni wszyscy chcą się odwoływać do spuścizny Jana Pawła II, papieża nadziei, papieża artysty i papieża rodzin - mówił na początku liturgii gość specjalny.
W homilii ks. prof. Tyrała mówił o tym, że Jan Paweł II drugi walczył o pokój na świecie, zwiastował szczęście, obwieszczał zbawienie na krańcach świata. Był iskrą wychodzącą na świat z orędziem Boga miłosiernego i kochającego człowieka. - Jezus powierzył biskupowi z Polski pasterzowanie nad światem i głoszenie Jego Ewangelii. Papież Franciszek powiedział podczas kanonizacji niezwykle znaczące słowa. W posłudze ludowi Bożemu św. Jan Paweł II był papieżem rodziny. On jest świętym rodziny, która jest fundamentem Kościoła i świata. Bez małżeństwa kobiety i mężczyzny nie może być mowy o przyszłości. Dlatego tak ważne jest, aby rodziny były Bogiem silne. To rodzina jest drogą zbawienia. Na rodzinie wszystko się opiera - tłumaczył ksiądz rektor.
Wspomniał, że Jan Paweł II był papieżem artystów. Dawał nadzieję, a dzisiaj tego potrzeba światu - patrzenia w górę, spojrzenia ze strony ducha i kultury. Człowiek potrzebuje duchowego wsparcia. Piękno tworzy więź i łączy pokolenia. - Tworzenie piękna jest owocem Ducha Świętego. Piękno mobilizuje do życia w prawdzie i miłości, do budzenia nadziei. Kościół potrzebuje sztuki, bo ona pozwala przeżywać wiarę i miłość. Artysta poszukuje ukrytego sensu rzeczy i stara się pokazać niewysłowione. Potrzeba, abyśmy stali na ziemi, ale nieustannie wpatrywali się w niebo. Sztuka jest bowiem echem obecności Boga pośród nas - mówił ks. prof. Tyrała.
Zaznaczył, że papież Polak uczy nas, abyśmy się nie lękali. Często odbieramy złe wiadomości, jesteśmy bombardowani sensacjami. Wtedy warto przypomnieć sobie słowa Jana Pawła II: "Nie lękajcie się, otwórzcie drzwi Chrystusowi". - Naśladować Jana Pawła II to nie tylko ucałować relikwie i je uroczyście wprowadzić, ale żyć tym, czym żył on. Te wartości, o których mówił, wprowadzać w życie. Bądźmy świadkami Zmartwychwstałego. Miłość zwycięża lęk. Jesteśmy przy tobie, Janie Pawle, przy zewnętrznym znaku relikwii. Chcemy ciągle tu przybywać, aby uczyć się na nowo Bożego prawa i sensu miłości. Dziękujemy za twoje świadectwo zmartwychwstałemu Panu. Pomóż nam, aby nasze świadectwo względem Boga było trwałe - zakończył rektor UPJPII.