To ostatnie chwile, by zareagować

Pokazy filmu "To nic takiego…", dotyczącego edukacji seksualnej, odbędą się w czwartek 14 listopada i w piątek 15 listopada we Wrocławiu. Połączone będą ze spotkaniami informacyjnymi.

W czwartek 14 listopada pokaz odbędzie się w parafii pw. św. Maurycego o 19.15, po wieczornej Mszy św., w sali „Centrum Formacji”. W piątek 15 listopada odbędzie się o 18.00 w sali nr 3 przy parafii pw. św. Augustyna. Pokazom będą towarzyszyć zatem spotkania informacyjne, na których zostaną przedstawione założenia podstawy programowej nowego przedmiotu szkolnego o nazwie "edukacja zdrowotna", poglądy jej autorów oraz sposoby wyrażania opinii na jej temat. Na spotkaniu w parafii św. Augustyna głos zabierze Magdalena Trojanowska ze stowarzyszenia Rodzice Chronią  Dzieci (www.stop-seksualizacji.pl).

Inicjatywa jest oddolna. Jak wyjaśniają organizatorzy pokazów – rodzice z parafii pw. św. Maurycego i św. Augustyna – jest to dokument zrealizowany przez Centrum Życia i Rodziny, który prezentuje genezę promowanej obecnie edukacji seksualnej, często nieznaną, porównuje założenia głównych programów edukacyjnych, a także przedstawia sposoby wdrażania założeń permisywnej edukacji seksualnej w krajach Zachodu.

Zwracają uwagę na fakt, że jest to szczególnie ważny i aktualny dokument w chwili, gdy w Polsce MEN publikuje podstawę programową nowego przedmiotu, o nazwie „edukacja zdrowotna”, który zawiera komponent edukacji seksualnej – rozumianej w sposób permisywny, a wiec przyzwalający, seksualizujący, bazujący na teorii gender.

Przedmiot ma zastąpić WDŻ i być obowiązkowy od września 2025 dla wszystkich uczniów począwszy od klasy 4 szkoły podstawowej do klasy 3 szkoły średniej.  Czasu na reakcję rodziców i wszystkich, którym leży na sercu dobro dzieci, pozostało niewiele, ponieważ opiniowanie projektu, w ramach uznanych przez ministerstwo jest możliwe tylko do 21 listopada.

Organizatorzy podkreślają, że wprowadzanie nowego przedmiotu wpisuje się w rewolucję, która ma przemodelować bezpowrotnie sposób myślenia kolejnych pokoleń, m.in. o płci i seksualności, wpływając na ich postawy, przyszłe wybory i decyzje życiowe.

Uważna lektura projektu podstawy programowej edukacji zdrowotnej nie pozostawia złudzeń co do seksualizujących treści tego przedmiotu. Na zajęciach dzieci mają dowiedzieć się m.in. o tym, że działania autoseksualne są normą, mają znać pojęcia takie jak homoseksualizm, biseksualizm, aseksualność, transpłciowość, cispłciowość; poznać elementy gotowości do inicjacji seksualnej i wpływające na libido, znać zagadnienie przyjemności seksualnej, różne metody antykoncepcji, różne formy aktywności seksualnej, kwestie prawne i społeczne związane z przynależnością do osób LGBTQ+, pojęcie zdrowia reprodukcyjnego (normalizacja aborcji). Zajęcia mają mieć charakter angażujący, interaktywny, praktyczny, sugerowane jest też zapraszanie gości i wyjścia. Mają kształtować postawy i wartości.

Kierownikiem prac nad podstawą programowa dla polskich uczniów był seksuolog Zbigniew Izdebski, stały współpracownik WHO, które wydało „Standardy Edukacji Seksualnej w Europie”, seksualizujące dzieci od przedszkola. Jest też stałym współpracownikiem sieci klinik aborcyjnych International Planned Parenthood Federation oraz członkiem Instytutu Kinseya, mekki współczesnych seksuologów, którego założyciel, Alfred Kinsey, zasłynął ze skandalicznych, okrutnych, pseudo-eksperymentów na dzieciach i zyskał miano „ojca rewolucji seksualnej”.

Drugim, wymienianym w kolejności po Zbigniewie Izdebskim rządowym „ekspertem” od „zdrowia seksualnego” jest Antonina Kopyt, nauczycielka WDŻ, prowadząca w mediach społecznościowych profil „WDŻ dla zaawansowanych”, współpracująca z Fundacją „SEXEDPL” modelki Anji Rubik, która  promuje homoseksualizm, aborcje, pornografię, rozwiązłość seksualną wśród młodych ludzi. Działania tej fundacji są z kolei promowane przez „edukatorów seksualnych” z grupy Ponton, działających w tym samym duchu.

W krajach takich jak Szwecja, Niemcy czy Dania, w których wprowadzono permisywny model edukacji seksualnej, wzrosła liczba aborcji wśród nastolatek, chorób przenoszonych drogą płciową czy przestępczości seksualnej (analiza Ordo Iuris: https://www.ekai.pl/ordo-iuris-permisywna-edukacja-seksualna-jest-nieetyczna-i-nieskuteczna/). W Szwecji i Wlk. Brytanii obserwuje się też wzrost zaburzeń z identyfikacją płciową oraz wzrost liczby osób identyfikujących się jako homo- i biseksualne wśród młodych ludzi (raport Instytutu Ona i On: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/493771-dlaczego-na-swiecie-wzrasta-liczba-osob-lgbt).

Seksualizacja dzieci powoduje zaburzenie ich naturalnego rozwoju, nadpobudliwość, problemy z uczeniem się, nerwice, traumy, przedwczesne podejmowanie kontaktów seksualnych, choroby weneryczne, wzrost liczby ciąż u nastolatek, wzrost przemocy seksualnej pomiędzy dziećmi.

Organizatorzy spotkań podkreślają, że zaangażowanie się rodziców jest w tym momencie kluczowe. Zachęcają do aktywizacji, zainteresowania się tematem i wyrażania masowego sprzeciwu wobec deprawujących treści nowego przedmiotu.

Do 21 listopada można to zrobić na dwa sposoby: 1. Mailowo, na adresy: 

sekretariat.dko@men.gov.pl , magdalena.musiatowicz@men.gov.pl, kancelaria@men.gov.pl

2. Wypełniając pole na komentarz w formularzu przy projektach podstaw programowych nowych przedmiotów. Projekty te znajdują się na stronach rządowego centrum legislacji.

Linki bezpośrednie do projektu edukacji zdrowotnej (i obywatelskiej ) w „drzewku” pod punktem 4 „Opiniowanie” - aktywny link „Rozporządzenie”:

A) Dla szkol podstawowych, branżowych I stopnia, specjalnych, policealnych:

https://legislacja.rcl.gov.pl/projekt/12391102/katalog/13091750#13091750

B) Dla liceum, technikum, szkoły branżowej II stopnia:

https://legislacja.rcl.gov.pl/projekt/12391100/katalog/13091664#13091664

Przykładową opinię/ sprzeciw do MEN można znaleźć na poniższej stronie (proszę o publikacje linka lub treści listu do MEN):

https://www.stop-seksualizacji.pl/sprzeciw-wobec-seksualnych-tresci-obowiazkowego-przedmiotu-edukacji-zdrowotnej/

Można wyrazić sprzeciw także podpisując dostępne w internecie petycje. Im więcej podpisów, tym bardziej nasz głos będzie zauważony:

Petycja Grupy Proelio:

https://proelio.pl/petycje/viewpetition/56-nie-dla-deprawacji-seksualnej-w-szkolach

Petycja CitizenGo:

https://citizengo.org/pl/fm/13979-powstrzymaj-przymusową-edukację-seksualną-w-polskich-szkołach-

Petycja Ordo Iuris, CżiR, KROPS

https://stopseksualizacjidzieci.pl

Swój sprzeciw będzie można wyrazić także podczas organizowanej przez środowiska prorodzinne manifestacji, która odbędzie się 1 grudnia, o godz.12.00 na placu Zamkowym w Warszawie.

Pokazy i spotkania są oddolną inicjatywą rodziców, którzy proszą innych rodziców o mobilizację właśnie teraz, bo jest to przełomowy czas i ostatni moment na walkę o przyszłość dzieci.

Przydatne informacje o działaniach i sposobach wyrażania sprzeciwu znaleźć można na stronach ruchochronyszkoly.pl i ratujmyszkole.pl

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..