Abp Kupny po spotkaniu biskupów z osobami pokrzywdzonymi: Chrystus jest w tym cierpieniu z nimi. I Kościół też powinien być

Wiceprzewodniczący KEP po spotkaniu z osobami skrzywdzonymi w Kościele mówi wprost: - Kościół jest domem dla wszystkich, szczególnie dla tych, których zranił.

Arcybiskup Józef Kupny uważa, że spotkanie biskupów z delegacją osób skrzywdzonych w Kościele stało się niezwykle ważnym krokiem w pójściu razem naprzód. - Razem. Tak, jak razem usiedliśmy w kręgu. Wspólnie daliśmy wyraźny sygnał, że Kościół jest domem dla wszystkich. A szczególnie dla tych, którzy doznali krzywdy - mówi metropolita wrocławski.

Podkreśla, że biskupom naprawdę zależy, by przede wszystkim zapobiegać takim tragediom w Kościele, ale jeśli już mają miejsce, to żeby jak najlepiej chronić ofiary i właściwie im pomagać. - Zgodnie ze słowami samego Chrystusa: "Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili". Najmniejszych tutaj rozumiane jako najbardziej bezbronnych. A taki jest właśnie człowiek po krzywdzie -zaznacza abp Kupny.

Podkreśla, że Kościół tym bardziej powinien być domem dla poturbowanych, pokrzywdzonych, zranionych. W ten sposób jest wierny Ewangelii, którą głosi. - Można mówić wiele o wierze, ale pochylanie się nad ludzką krzywdą, nad człowiekiem zranionym to jest przykład, który odzwierciedla najlepiej nasze chrześcijaństwo. Dlatego ostatnie spotkanie z osobami skrzywdzonymi okazało się bardzo ważne. Do lepszego zrozumienia, do koniecznego dialogu, do pójścia razem, do budowania wzajemnego zaufania - podkreśla wiceprzewodniczący KEP.

I zaznacza, że słowa powinny potwierdzać czyny. Metropolita wrocławski jest jednym z pierwszych w Polsce hierarchów, który kilka tygodni temu zatrudnił świecką kobietę w Biurze ds. Ochrony Dzieci i Młodzieży. To przykład, jak należy reagować na osoby pokrzywdzone przez duchownych i świeckich związanych z Kościołem.

Więcej o tym przeczytasz tutaj:

- Trzeba jasno powiedzieć, że pierwsze spotkanie z ofiarą po wyrządzonej krzywdzie okazuje się niebywale istotne. Od niego czasem zależy tok dalszego postępowania. Z tą świadomością powołałem świecką kobietę z odpowiednimi kompetencjami, dając niezbędny komfort m.in. skrzywdzonym przez duchownych dziewczętom, by mogły być wysłuchane przez osobę tej samej płci, a nie przez księdza - tłumaczy abp Kupny.

Podkreśla, że biskupi, księża, Kościół instytucjonalny muszą dołożyć wszelkich starań, żeby zapewnić odpowiednie warunki osobom po traumatycznych przejściach, ale i zapobiegać tym tragicznym wydarzeniom. - Papież Franciszek mówi wprost, że w dotkniętych jakąkolwiek przemocą powinniśmy zobaczyć Chrystusa. Wrażliwość, empatia, ale i profesjonalizm są niezbędne w udzielaniu wsparcia. A wszystko zaczyna się od pokazania ludzkiej twarzy, upodmiotowienia ofiar, które absolutnie po tragedii nic z człowieczeństwa nie straciły. Chrystus jest w tym cierpieniu z nimi. I Kościół też powinien być - podsumowuje hierarcha.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..