Ponad 50 osób wzięło udział w 7. warsztatach uwielbienia, które odbyły się w Środzie Śląskiej. Uczestnicy wydarzenia trenowali pod okiem Marty Ławskiej-Zawadzkiej.
Trenerka wokalna i wokalistka zespołu Trzecia Godzina Dnia wraz z pianistą Karolem Makowskim pracowali z uczestnikami warsztatów od piątkowego popołudnia. Żmudna, ale pełna radości praca przyniosła efekt w postaci oprawy muzycznej Mszy św. i adoracji Najświętszego Sakramentu w kościele pw. św. Andrzeja Apostoła w Środzie Śląskiej.
- To było nie tylko spotkanie z muzyką i techniką, czego oczywiście nie brakowało, ale przede wszystkim z samym Bogiem w drugim człowieku, we wspólnym uwielbieniu, wspólnym śpiewie. Wierzę, że dla wielu z nas to było bardzo ożywcze, dla mnie na pewno - podsumowuje Marta Ławska-Zawadzka.
Marta Ławska-Zawadzka. Małgorzata DybowskaTrening wokalny poprzedzała wspólna modlitwa, był czas również na świadectwo wiary prowadzącej, indywidualne rozmowy oraz konferencję wprowadzającą w temat modlitwy uwielbienia. Intensywny, niemal trzydniowy czas, połączył w warsztatowej wspólnocie mieszkańców Środy Śląskiej i okolic, a także przyjezdnych m.in. z Lubina, Wrocławia, Rudnej czy Poznania.
- Bardzo się cieszę, że mogłam brać udział w tych warsztatach - podkreśla Joanna, która w średzkich warsztatach uczestniczyła po raz pierwszy - jestem wdzięczna za każde dobre słowo, poruszenie serca. To był bardzo dobry czas i cudowna Boża obecność w każdym z nas.
Szlif muzyczny i melodie wciąż nucone w domowym zaciszu to wbrew pozorom nie jest jedyny owoc corocznych warsztatów. Wielu skorzystało także z sakramentu pokuty i pojednania, a część odkryła na nowo modlitwę uwielbienia, która, jak tłumaczył w konferencji ks. Mikołaj Wyczałek SDB, ma być postawą serca.
Organizatorami wydarzenia byli parafia pw. św. Andrzeja Apostoła oraz schola Jubilate Deo w Środzie Śląskiej.