Bp Jacek Kiciński CMF na Jasnej Górze mówił o prawdziwej biedzie, którą cierpimy na co dzień, mimo że nie odczuwamy materialnego braku.
W Światowy Dzień Ubogich tradycyjnie przybywają na Jasną Górę przedstawiciele wszystkich kół Towarzystwa Pomocy św. Brata Alberta, przeżywając swój dzień skupienia. Modlił się z nimi bp Kiciński, asystent kościelny towarzystwa. Przewodniczył uroczystej Mszy św. w kaplicy Cudownego Obrazu i poprowadził Apel Jasnogórski. – Ubodzy wpisują się w nasze życie codzienne. Rodzi się przy tym pytanie, czy my ich dostrzegamy. A jeśli tak, to czy chcemy ich zauważyć i im pomóc? W dzisiejszym świecie nawet my, jako ludzie wierzący, coraz bardziej tracimy na nich wrażliwość. Świat XXI w. przyzwyczaił się niejako do obecności ubogich. Oni po prostu nie robią na nas szczególnego wrażenia. Spotykamy ich na co dzień, mijamy na ulicach – opisywał wrocławski biskup pomocniczy.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.