W kaplicy dworcowej św. Katarzyny Aleksandryjskiej codziennie do Bożego Narodzenia w godz. 20-22 trwa spowiedź. Zaproszeni są wszyscy, którzy pragną skorzystać z sakramentu pokuty i pojednania.
To już niepisana tradycja, że w kaplicy dworcowej, gdzie trwa adoracja Najświętszego Sakramentu, w okresach Adwentu i Wielkiego Postu można codziennie skorzystać z sakramentu pokuty i pojednania. Tym razem codziennie do Bożego Narodzenia w godz. 20-22.
- Praktycznie codziennie jakaś mała grupa ludzi prosi tam o spowiedź. A w miarę zbliżania się świąt zapotrzebowanie rośnie. Po rekolekcjach wielkopostnych ks. Aleksandra Radeckiego chętnych było tak wielu, że spowiadaliśmy w różnych miejscach poza kaplicą. Pomagało mi kilku księży. Zapotrzebowanie zatem jest - mówi ks. Jan Kleszcz, duszpasterz kolejarzy w archidiecezji wrocławskiej i opiekun dworcowej kaplicy.
Przyznaje z doświadczenia, że jeszcze spowiedzi w kaplicy okazują się ważne dla penitentów. - Są to szczególnie ludzie młodzi, i to niekoniecznie przynagleni tradycją oczyszczenia się z grzechów przed świętami. To bardzo cieszy. Dziękuję z tego miejsca wszystkim spowiednikom, bo udaje mi się zaprosić szczególnych kapłanów, którzy z poświęceniem i determinacją służą ludziom w konfesjonale - zaznacza proboszcz z wrocławskiego Brochowa.
Otoczenie dworca kolejowego przyciąga różnych ludzi, niekoniecznie tych często zaglądających do kościoła. To osoby z peryferii, o których mówi papież Franciszek. - Może jest im łatwiej w takim otoczeniu pojednać się z Bogiem, może mają obawy przed przyjściem do świątyni. Trzeba się cieszyć, że chcą doświadczyć Bożego miłosierdzia. Wydaje mi się, że w kaplicy, gdzie trwa całodobowa adoracja Najświętszego Sakramentu, sakrament pokuty i pojednania jest czymś naturalnym. Chciałbym, żeby poza Adwentem i Wielkim Postem także był sprawowany regularnie. Planujemy to zrobić i mam nadzieję, że się uda - zapowiada ks. Kleszcz.
Przypomnijmy, że kaplica funkcjonuje od trzech lat. W roku jubileuszowym pt. "Pielgrzymi nadziei" stanie się punktem stacyjnym, w którym będzie można otrzymać szczególne łaski.
Przy wejściu do kaplicy podróżnych wita tablica ze słowami św. Pio, który mówił, że przeszłość powierza Bożemu miłosierdziu, teraźniejszość - Bożej miłości, a przyszłość - Bożej opatrzności. - Tym podejściem chcemy obdarować wszystkich, którzy tu przychodzą z potrzeby serca - podsumowuje kapłan.