Uczniowie technikum i szkoły zawodowej z Ziębic bardzo dobrze pokazali, jak można służyć drugiemu swoimi talentami.
Młodzi cukiernicy z Zespołu Szkół Ponadpodstawowych im. Hipolita Ciegielskiego w Ziębicach wykonali 500 deserów i 1200 porcji ciasta dla kilkuset uczestników diecezjalnego spotkania synodalnego we Wrocławiu. Cała praca trwała aż trzy dni. – Wbrew pozorom, przygotowanie warstw ciasta bądź deserów nie jest takie proste. Najważniejsze są odpowiednie gramatury i higiena. Aby sporządzić ciasto, trzeba zapoznać się z przepisem i dokładnie go wykonać – tłumaczy Maja Wilgan, uczennica z Ziębic. Podkreśla, że przyrządzanie ciasta to dość długi proces, ponieważ trzeba w nie wliczyć czas pieczenia i dokładne odważenie każdego z produktów. Cukiernikiem chciała zostać, od kiedy pamięta. – Obserwuję niesłabnący popyt na ten zawód. Rozwija on wyobraźnię i pozwala też wykorzystać umiejętności artystyczne. Prawie wszyscy lubią słodkości, co widać po liczbie wydarzeń, na których się je podaje. Także na synodalnych spotkaniach – uśmiecha się Maja.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.