W Ziębicach wychodzą z Dobrą Nowiną do młodzieży

Kto powiedział, że św. Mikołaj musi odwiedzać ludzi tylko 6 grudnia? Jego wspomnienie może być wspaniałą okazją do ewangelizacji, co pokazało wydarzenie w hali widowiskowo-sportowej w Ziębicach. Wzięło w nim udział aż 1120 uczniów z 10 szkół z gmin: Ziębice, Kamieniec Ząbkowicki, Bardo, Ciepłowody, Piława Górna i okolic. Przygotowało je Dekanalne Duszpasterstwo Młodzieży przy parafii św. Jerzego w Ziębicach.

Organizacja tak dużego przedsięwzięcia była możliwa dzięki niedawnemu otwarciu hali. Ale organizator spotkania ks. Wojnarowski podkreśla, że przy odpowiednim rozmieszczeniu grup w przyszłym roku katechetycznym uda się pomieścić nawet 2000 uczniów.

- Widziałem, że uczestnicy byli bardzo zadowoleni. Chodziło o integrację szkół z naszej okolicy. Duże wrażenie zrobili ks. Adam Anuszkiewicz z Białegostoku, który rapował o Bogu, a także młodzież, która dała świadectwo życia. Uczniowie byli zadowoleni i chętni do kolejnych tego typu spotkań - podkreśla jeden z nauczycieli, który przybył z grupą uczniów z miejscowości Ciepłowody.

Chyba najbardziej interesującym młodzież elementem spotkania był występ lokalnej artystki Eli Kliś z pobliskiego Strzelina - jeden z utworów w formie teledysku obejrzało na jej profilu już ponad pół miliona internautów.

- To niejedyna tego typu inicjatywa ewangelizacyjna związana z młodzieżą ziębicką. Otóż, już niebawem nowo mianowany proboszcz parafii pw. św. Jerzego w Ziębicach ks. Adam Sobótka ma zamiar wyremontować pomieszczenia duszpasterskie, dzięki czemu młodzież będzie mogła doświadczyć, że Kościół jest ich domem i zawsze stara się być dla nich otwarty - informuje wikariusz tej parafii ks. Wojnarowski.

- Cieszę się, że uczestniczyłem w tak dobrze przygotowanym spotkaniu w hali sportowej, któremu tradycyjnie patronował bp Jacek Kiciński CMF. Mam nadzieję, że uczniowie będą częstymi gośćmi w pomieszczeniach duszpasterskich naszej parafii, które niebawem zostaną do tego specjalnie przystosowane. Zależy nam na powstaniu grupy formacyjnej, która m.in. będzie dawała świadectwo podczas tego typu spotkań, jak to mikołajkowe. Póki co, posiłkujemy się gośćmi z zewnątrz, ale liczymy na to, że zasiane ziarno zakiełkuje również w wymiarze parafialnym - opowiada z radością ks. Sobótka.

Tymczasem zaprosił klasę, która ma najlepszą frekwencję, na spotkanie wigilijne w parafii z udziałem bp. Macieja Małygi.

- Jestem pod wrażeniem, że mimo iż religia nie wlicza się do średniej na zajęcia w szkole ponadpodstawowej pod opieką ks. Bogusława uczęszcza 31 z 32 uczniów - dodaje ksiądz proboszcz, który od 1 grudnia rozpoczął posługiwanie w parafii św. Jerzego w Ziębicach.

Księdziu Wojnarowskiemu nie brakuje motywacji do działań z młodzieżą. Uważa, że w Ziębicach, znacznie oddalonych od stolicy diecezji, drzemie wielki potencjał, jeśli chodzi o wiarę młodzieży. - Tu naprawdę mieszka wspaniała młodzież, dla której warto działać, pokazywać jej Pana Boga na różne sposoby. Takie wydarzenia jak mikołajki stają się doskonałą okazją do ewangelizacji i pokazywania prawdziwego chrześcijaństwa - radosnego, pełnego nadziei, otwartego na każdego - podsumowuje wikariusz z Ziębic.

Regularnie w Ziębicach na inicjatywach chrześcijańskich dla młodzieży pojawia się bp Kiciński, który nie ukrywa, że cieszy się z każdej obecnej tam młodej osoby. - Musimy siać ziarno wiary wszędzie, gdzie jesteśmy. Niektórych nastolatków już nie spotkamy w kościołach, dlatego trzeba do nich wyjść z Dobrą Nowiną o Chrystusie. Pokazywać im regularnie, że chrześcijaństwo nadaje życiu sens. Cieszę się, że to dzieje się w Ziębicach - zaznacza wrocławski biskup pomocniczy.