Jak go przeżyć? Szukać znaków nadziei i ruszyć na pielgrzymie drogi! Wiele osób już teraz planuje wędrówkę Szlakami nadziei, wytyczonymi w naszej archidiecezji. Oto, co mówią uczestnicy uroczystości na Ostrowie Tumskim we Wrocławiu.
Wielu z nich przygląda się uważnie ustanowionym przez abp. Józefa Kupnego Kościołom jubileuszowym, Znakom nadziei i Szlakom nadziei (zobacz TUTAJ).
Biskup Jacek Kiciński:
Zaproponowanych zostało wiele wspaniałych szlaków, bardzo podobają mi się Szlak Dialogu i Szlak Pojednania. Na pewno ciekawy jest Szlak Młodych, a także Szlak Miłosierdzia. Pomyślałem sobie, że wszystkie szlaki przejdę (lub przejadę). Mam mnóstwo różnych spotkań w archidiecezji, bywam więc w różnych miejscach. Każdy ze szlaków niesie wiele pięknych treści, ale myślę, że nie chodzi głównie o miejsca, ale o ludzi, których tam możemy spotkać. Możemy zobaczyć, ile osób tam właśnie odzyskuje utraconą nadzieję. Te znaki oznaczają konkretną rzeczywistość.
Zdjęcia:
O. Robert Żukowski OMI, kapelan Aresztu Śledczego we Wrocławiu:
Nasza kaplica w Areszcie Śledczym na oddziale zewnętrznym przy ul. Fiołkowej we Wrocławiu też jest znakiem nadziei. Otrzymała tytuł kaplicy jubileuszowej. To jest miejsce miłosierdzia. Mogę powiedzieć, że gdy odbywa się tu sakrament spowiedzi, to są to najczęściej spowiedzi "długowieczne", nieraz odbywane po kilkudziesięciu latach. Przy Fiołkowej odbywają się spotkania osadzonych z rodzinami. Członkowie rodzin też przychodzą do kaplicy, będą tam mogli podbić sobie Paszport pielgrzyma. Wielu z tych ludzi do kościoła raczej się nie wybierze, a do naszej kaplicy tak - to dla nich okazja, by uczestniczyć w przeżywaniu Roku Jubileuszowego.
Kamil z Kuropatnika:
Mam kilka pomysłów, jak ten rok przeżyć. Od czasu kanonizacji męczenniczek elżbietańskich nosiłem się z zamiarem, by odwiedzić grób choć jednej z nich. Tak się złożyło, że miejsce spoczynku siostry Acutiny (w Krzydlinie), należącej do tego grona, leży na jednym z zaproponowanych w naszej archidiecezji szlaków. To dobra okazja, by to miejsce odwiedzić. Dla mnie Rok Jubileuszowy będzie szczególny jeszcze z jednego powodu - zawarcia małżeństwa. Zaczniemy naszą życiową pielgrzymkę we dwoje. Mam też nadzieję, że razem z moją żoną odwiedzimy w tym roku Rzym.
Adriana Kwiatkowska:
Marzę o tym, by jakoś "dotknąć" Wielkiego Szlaku Diecezjalnego, miejsc na granicach naszej diecezji. Na pewno pójdę też na Pieszą Pielgrzymkę Wrocławską na Jasną Górę, będę chodzić także po wrocławskich trasach. Nie wiem, czy przejdę wszystkie, ale słyszałam dziś od pewnego księdza, że chce zdobyć wszystkie pieczątki - są więc ludzie, którzy stawiają sobie takie cele. Trzeba dobrze to sobie rozplanować.
Czas ruszyć w drogę. Agata Combik /Foto GośćPani Kinga z parafii NMP Częstochowskiej we Wrocławiu:
Myślę już o pielgrzymce na Jasną Górę. Uczestniczyłam w niej kilka razy, ale bardzo dawno. To będzie powrót po długiej, kilkudziesięcioletniej przerwie. Mam zamiar również pielgrzymować Szlakami nadziei, organizując sobie takie wyprawy popołudniowe, weekendowe. Moja starsza mama jest zainteresowana pielgrzymką Szlakiem Pojednania i Szlakiem Miłosierdzia.
Ks. Adam Czternastek, proboszcz parafii pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Brzegu:
Nasz kościół należy do kościołów jubileuszowych, to na pewno jest wyróżnienie. Sądzę, że będzie miejscem spotkań dla osób z dekanatu - to będzie okazja do zacieśnienia współpracy, też w samym Brzegu, gdzie są aż dwa kościoły jubileuszowe. Będziemy razem przeżywać ten czas, angażując i osoby świeckie, i duchownych. Myślimy o pewnych specjalnych wydarzeniach w naszej parafii. Zaplanowaliśmy już także nabożeństwa pokutne, przedłużymy czas, kiedy będzie można korzystać ze spowiedzi. Od roku w naszym kościele trwa całodzienna adoracja Najświętszego Sakramentu - będziemy ją kontynuować.
Zbyszek ze wspólnoty Odnowy w Duchu Świętym "Emmanuel", działającej przy parafii pw. Miłosierdzia Bożego w Brzegu, przy kolejnym kościele jubileuszowym:
Myślę, że wszystkie wspólnoty w Kościele, a zwłaszcza my - Odnowa w Duchu Świętym - powinniśmy być znakiem nadziei. Cieszymy się, że ten rok został tak bardzo zaakcentowany, że jesteśmy zachęcani do bycia pielgrzymami nadziei - by, jak dziś wspominał abp Józef, nie bacząc na różne trudności, na to, co nas dotyka, świadczyć, że Jezus Chrystus jest nadzieją, że w Jego krzyżu jest nasza nadzieja. Odnowa w Duchu Świętym jest szczególnie wezwana do głoszenia Ewangelii, w której tę nadzieję zawsze odnajdujemy.
Członek parafii pw. św. Faustyny we Wrocławiu:
Dla mnie dzisiejsza uroczystość to wezwanie do nadziei, a także radość z czasu synodu, z nadzieją na to, że przyniesie owoce.
Izabela ze wspólnoty Michael, działającej przy parafii pw. św. Michała Archanioła we Wrocławiu:
To okazja, by podjąć dodatkowe aktywności. Rok Jubileuszowy to cenny czas - na zatrzymanie się, odnalezienie nadziei w różnych momentach życia. W pobliżu naszego kościoła jest Dom Edyty Stein, wpisany w Szlak Dialogu. Pewnie się nim zainteresujemy. Szlaki pozwalają odkryć miejsca, ludzi, którzy są blisko, a których często nie znamy.
Michał ze Skautów Europy z Wrocławia:
Dla nas ten rok to na pewno dodatkowa okazja do służby. Już dziś podjęliśmy ją na różne sposoby - rozdawaliśmy Paszporty Pielgrzyma, przybijamy pieczątki, nieśliśmy tuby, podejmowaliśmy różne inne aktywności.
Antonina, zaangażowana w działalność w Parafialnych Zespołach Caritas we wrocławskich parafiach pw. św. Franciszka z Asyżu i św. Bonifacego:
Jesteśmy tymi, którzy próbują nieść nadzieję szczególnie osobom zapomnianym, wykluczonym, odsuniętym przez społeczeństwo. Dajemy im nasz czas, w miarę możliwości wspomagamy je materialnie. Towarzyszymy parafianom, ale i ludziom bezdomnym. Jest ich wielu, przychodzą po wsparcie, ale i po to, by porozmawiać. To zawsze możemy drugiemu człowiekowi ofiarować.