Przyszło tyle ludzi, że dostawiono wszystkie możliwe krzesła, a kiedy zabrakło miejsc, część osób musiała stać. Trudno się dziwić. Jeden z wikariuszy zagrał Heroda, a drugi - dziadka.
W parafii pw. św. Franciszka z Asyżu we Wrocławiu schola i ministranci pierwszy raz wystawili przedstawienie o Bożym Narodzeniu. Spotkanie było także okazją do wspólnego kolędowania. To pierwsza tego typu inicjatywa w parafii.
- Na początku myśleliśmy o koncercie kolęd, żeby zachęcić ludzi do muzycznego świętowania, ale nie chcieliśmy takiego statycznego wydarzenia. Połączyliśmy więc siły z ministrantami i wikariuszami i stworzyliśmy autorskie jasełka - mówi Mateusz Partyka, kierownik parafialnej scholi, która liczy ponad 20 osób.
Ostatecznie na scenie wystąpiło 17 osób, nie licząc chóru anielskiego i instrumentalistów. Księża: Krzysztof Jankowski i Rafał Michaelis wcielili się kolejno w role dziadka, który opowiada wnukom historię oraz króla Heroda.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.