Duch za kratami

Czy można być pielgrzymem nadziei w zakładzie karnym? 16 mężczyzn, którzy przyjęli bierzmowanie w Wołowie, ma za sobą daleką wędrówkę.

Choć w więziennych wnętrzach nie przemierzają pewnie zbyt długich tras, znaleźli się już teraz w innym miejscu niż wtedy, gdy przekraczali progi ponurego gmachu. – Ilu z was, oczekując na wyrok na ławie oskarżonych, myślało, że przyjmie w zakładzie karnym sakrament bierzmowania? – pytał bp Jacek Kiciński, który 19 lutego przewodniczył Mszy św. w kaplicy ZK w Wołowie. Nikt się nie zgłosił. – Jestem dumny z tego, że w roku jubileuszowym podjęliście decyzję o przyjęciu sakramentu. Wierzę, że wasze życie może się całkowicie zmienić. Może już się zmieniło, pozostaje jednak odpowiedzialność za popełnione czyny, pozostają ich konsekwencje – mówił.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..