Zupełnie niespodziewanie abp Józef Kupny na początku Wielkiego Postu powołał do istnienia funkcję jałmużnika biskupiego.
Co bardziej zaskakujące, wyznaczył na nią osobę świecką. Paweł Trawka, rzecznik wrocławskiej Caritas, jest pierwszą i jedyną osobą świecką na tym stanowisku w kraju. Zazwyczaj bowiem tę misję realizują księża. – Kiedy zostałem zaproszony na rozmowę przez abp. Kupnego, byłem naprawdę zaskoczony. Dla mnie to dowód osobistego zaufania metropolity wrocławskiego. Podjąłem spore wyzwanie, ale mam szansę pomóc tym, którzy są na prawdziwych peryferiach, nie tylko Kościoła, ale i naszego społeczeństwa. Poczułem też radość, ponieważ ostatnie miesiące w jakiś sposób mnie do tego przygotowały. Słowo „jałmużna” było mi szczególnie bliskie – mówi P. Trawka. Dla niego to coś więcej niż tylko przekazanie pieniędzy. Różni się od gestu charytatywnego. – Jałmużna lubi ciszę. Nie ogląda się za siebie. To dar złożony ze względu na Tego, który sam jest miłością i obdarował nas w sposób przeogromny. Niezwykła jest obietnica z nią związana, zapisana w Księdze Tobiasza: „jałmużna gładzi grzech” – opowiada P. Trawka.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.