Już po raz dziesiąty mężczyźni ze Środy Śląskiej i okolic wyruszyli w Nocną Drogę Krzyżową. Tym razem towarzyszyło im hasło: "Słowa nadziei kompasem w ciemności".
Wydarzenie rozpoczęło się o 19.00 w bazylice pw. św. Jadwigi w Legnickim Polu, gdzie uczestnicy zgromadzili się na Mszy świętej. To tam serca i umysły były przygotowywane na nadchodzącą podróż – nie tylko fizyczną, ale przede wszystkim duchową. Kazanie, wygłoszone przez ks. Bartłomieja Janke SDB, było wezwaniem dla uczestników do pokrzepienia serc, wzmocnienia wiary w trudzie oraz doskonałym wprowadzeniem w atmosferę ciszy.
Po Eucharystii grupa około 70 osób, tworząc prawdziwą braterską wspólnotę – od najmłodszego, 9-letniego uczestnika, po dojrzałych mężczyzn – wyruszyła spod bazyliki, pielgrzymując w jedności, pokoju i Bożej ciszy, powierzając swoje intencje dobremu Bogu.
Tegoroczne rozważania, przygotowane przez ks. Pawła Figurę SDB, przypominały, że nie ma ciemności, z której nie można wyjść, ani cierpienia, które nie ma sensu. Trasa NDK wiodła przez polne drogi, leśne dukty, pola i lasy, które stały się miejscami kolejnych etapów Drogi Krzyżowej. Każde z nich miało symboliczne odniesienie do drogi, jaką przeszedł Chrystus – pełnej trudności, ale także nadziei i wiary.
Przez różne miejsca, pełne przeszkód i wyzwań, uczestnicy nie tylko pokonywali fizyczny dystans, ale także zbliżali się do głębszego zrozumienia i przeżywania Męki Pańskiej, zanurzając się w rozważaniach każdej stacji.
– Ostatnim przystankiem był nasz kościół parafialny pw. św. Andrzeja Apostoła w Środzie Śląskiej, gdzie ok. 4.00 rano, jako Boży wojownicy, zakończyliśmy pielgrzymkę. Dziękując Bogu, rozważaliśmy ostatnią stację i odmówiliśmy dziesiątkę Różańca. Wróciliśmy do domów inni niż przed wyjściem – opowiada jeden z uczestników.
Blisko trzydziestokilometrowa trasa była dla mężczyzn męcząca, jednak umacniająca w wierze.– Zakończenie wędrówki przypominało o osiągnięciu celu: tak jak Jezus zakończył swoją drogę na krzyżu, a potem zmartwychwstał, tak i my dotarliśmy pod kościół św. Andrzeja z nadzieją na nowy początek. Mężczyźni zgodnie też dodają: do zobaczenia za rok! – mówią.
Męską Nocną Drogę Krzyżową organizowało Stowarzyszenie Salezjanów Współpracowników w Środzie Śląskiej.