Prorok Ozeasz i opowieść o miłości

O Bogu, kochającym i wiernym, którego miłość na kartach Księgi Proroka Ozeasza ma rysy oblubieńcze, ojcowskie i macierzyńskie mówił ks. prof. Sławomir Stasiak w czasie kursu biblijnego w parafii pw. NMP Bolesnej we Wrocławiu-Strachocinie.

Uczestnicy spotkań, zaproszeni do wędrówki przez kolejne księgi prorockie, tym razem pochylili się nad tekstami Ozeasza działającego w VIII wieku przed Chrystusem w Królestwie Izraela - królestwie północnym.

Ks. prof. Stasiak, rektor PWT we Wrocławiu, wspomniał o wydarzeniach historycznych tamtego czasu - okresu przed upadkiem Samarii (722 r. p.n.e), a potem upadkiem państwa południowego (Królestwa Judy) i niewolą babilońską (586-538 r. p.n.e).

- Czasy Ozeasza to okres głębokiej dekadencji. Kwitną kulty kananejskie, a kult izraelski, choć pełen przepychu, jest wewnątrz pusty - mówił.

Ozeasz, syn Beeriego, urodził się zapewne w państwie północnym, a pochodził prawdopodobnie z pokolenia Beniamina. Widać, że bliskie mu są klimaty wiejskie, rolnicze, ale zarazem orientuje się dobrze w tematyce liturgii, zna kulturę, literaturę swojego narodu. Być może należy do lewitów.

- Widać, że jest zapatrzony w historię swojej ojczyzny. Wyróżnia go ogromna miłość do swojego narodu. Kocha go i widzi, że jego choroba duchowa jest nieuleczalna; że doprowadzi do upadku - tłumaczył prelegent.

Podkreślał, że Ozeasz jako pierwszy z proroków wprowadził do teologii Starego Testamentu temat oblubieńczego wymiaru miłości Boga do swojego narodu. Jako pierwszy porównał więź łączącą Boga z Jego ludem do więzi małżeńskiej - zrodzonej poprzez przymierze synajskie.

W jego księdze miłość Boga wyrażają m.in. określenia „hesed” i „rahamim”. To pierwsze wyraża wszystkie pozytywne uczucia względem drugiej osoby: miłość, życzliwość, dobroć, serdeczność, ofiarność; to drugie odnosi się do miłości macierzyńskiej - pełnej czułości, miłosierdzia, płynącej z niepowtarzalnej więzi, jaka rodzi się między matką a dzieckiem, gdy ono przebywa jeszcze w jej łonie.

Bóg jest ukazany jako Oblubieniec kochający gorąco oblubienicę, pełen gwałtownych uczuć - także zazdrości. Jej niewierność skutkuje karą, ale u Ozeasza ta kara nie ma charakteru ostatecznego, ma doprowadzić do powrotu, nawrócenia (słowo „szub”).

U Ozeasza, jak zauważył biblista, odnaleźć można także obraz ojcowskiej miłości Boga (Oz 11) - miłości chwilami nieco szorstkiej, lecz wychowującej człowieka do pełnej dojrzałości. To prorok ukazujący całą gamę uczuć i postaw - Boga wobec człowieka oraz człowieka do Boga. Naród, chwiejny i niewierny, może jednak odpowiedzieć na Boże dary, może powrócić do Pana i żyć w głębokiej komunii z Nim.

Kolejne spotkanie w ramach kursu biblijnego odbędzie się w sali przy kościele przy ul. Tatarakowej 7 maja.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..