Gizela Jagielska, Grzegorz Braun i Felek, chłopiec, który przeżył 9 miesięcy pod sercem matki. To trzy osoby, z udziałem których rozegrała się tragedia w szpitalu w Oleśnicy.
Lekarka postanowiła „pomóc” kobiecie i zabiła Felka przez zastrzyk chlorkiem potasu w serce. Właściwie przeprowadziła aborcję w najpóźniejszej możliwej fazie życia prenatalnego. Choć, jak twierdzą specjaliści, chłopiec mógł przyjść na świat przez cesarskie cięcie i żyć samodzielnie.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.