Blacharstwo, Bieszczady i święci

Praca przy karoserii auta, tworzenie rzeźby z kawałka drewna znalezionego w górach, malowanie św. Jana Pawła II – Stefan Siłka we wszystko wkładał zawsze serce i duszę artysty. Jest wierny swoim marzeniom.

Gość Wrocławski 33/2025

dodane 14.08.2025 00:00

Kiedy do kościoła pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w miejscowości Gać (parafia Małujowice) wprowadzane były w lipcu relikwie św. Maksymiliana M. Kolbego, przed ołtarzem stanął wizerunek świętego franciszkanina. Jego autorem jest Stefan Siłka, miejscowy artysta amator. Po wielu latach – na Bożą chwałę, z wdzięczności za opiekę Opatrzności – rozwija pasję, która zrodziła się jeszcze w dzieciństwie.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..