Trwają obchody 80-lecia posługi salwatorianów w Trzebnicy, 80. urodziny zaczyna świętować również tutejszy chór św. Jadwigi. Z tej okazji powstała okolicznościowa wystawa. Zostanie otwarta 7 września - po Mszy św., na której wprowadzone zostaną uroczyście do bazyliki relikwie bł. Franciszka Marii od Krzyża Jordana.
Relikwie założyciela Towarzystwa Boskiego Zbawiciela - salwatorianów - wprowadzi do trzebnickiego sanktuarium prowincjał zgromadzenia ks. Józef Figiel SDS, który przewodniczyć będzie Eucharystii 7 września o 12.30. Podczas Mszy św. wystąpi chór św. Jadwigi, a po niej zostanie otwarta wystawa mu poświęcona. Odbędzie się również koncert w wykonaniu wrocławskiego organisty Jakuba Zawadzkiego.
- Główne obchody 80. rocznicy powstania naszego chóru, najstarszego w archidiecezji, odbędą się w czasie centralnych uroczystości jadwiżańskich, 19 października, na Mszy św. o 11.00. Zaczynamy jednak świętować już teraz - mówi Piotr Lach, trzebnicki organista, który reaktywował zespół po pandemii i z zaangażowaniem go prowadzi. Duchową opiekę nad chórem sprawuje proboszcz i kustosz sanktuarium ks. Piotr Filas SDS.
- Podczas zwiedzania wystawy można wesprzeć ofiarą dzieło renowacji 200-letnich organów bazyliki. Na ten sam cel przeznaczony jest dochód ze sprzedaży jubileuszowej książeczki-cegiełki, którą można nabyć po każdej Mszy św. w zakrystii. Przez kolejne dwie niedziele książeczki będą również rozprowadzane przez chórzystów. Jest to zarazem okazja, by z nimi porozmawiać, dowiedzieć się czegoś więcej o zespole - zaprasza organista.
Dodaje, że nieustannie trwa rekrutacja do chóru. Tworzą go głównie mieszkańcy Trzebnicy i okolic, ale nie tylko. Są i osoby dojeżdżające z Wrocławia czy Legnicy.
- Zespół ma charakter międzypokoleniowy. Mamy chórzystkę, której mama również śpiewała w tym gronie; śpiewają również jej wnuki. Chór to prawdziwa rodzina, a przy tym ważna część historii archidiecezji wrocławskiej. Może i ty chcesz ją współtworzyć? - zachęca potencjalnych kandydatów.
P. Lach podkreśla związki zespołu z salwatorianami. - Zostali wymodleni przez ostatniego niemieckiego proboszcza Trzebnicy, który marzył, by duszpasterstwo prowadzili tu zakonnicy. Nim zmarł w 1946 r., jego marzenie się spełniło - opowiada.
Nie tylko jego. - Kiedy przez Trzebnicę przejeżdżał ówczesny prowincjał salwatorianów, jadąc do Bagna, by przejąć tamtejsze seminarium, ludzie zatrzymali go i nie chcieli puścić. Bardzo potrzebowali polskiego kapłana. Obiecał, że kogoś przyśle. Przysłał młodego wówczas ks. Wawrzyńca Bochenka. Pełnił tu swoją posługę od 1945 r. do śmierci w 1996 r. - mówi P. Lach.
Jak dodaje, nie zniszczona podczas wojny bazylika trzebnicka tuż po jej zakończeniu pełniła poniekąd rolę katedry w archidiecezji wrocławskiej - tu odbywały się ważne uroczystości diecezjalne. Chór św. Jadwigi szybko zaczął współtworzyć rzeczywistość trzebnickiej parafii i krzewić kult swojej patronki.
A specyfikę tego zespołu pokazuje wspomniana wystawa. Zobacz poniżej:
Kto chciałby wesprzeć remont organów, informacje znajdzie na stronie parafii.