Odbędzie się 6 września. Dostarczy niezapomnianych wrażeń sportowych i krajoznawczych, ale jest też formą wsparcia Formuły Dobra "Hospicjum dla Dzieci Dolnego Śląska".
Na uczestników czeka trasa o długości
- Bieg ma charakter charytatywny, ale też jest formą sportowej rywalizacji. Wszystkie kategorie biegowe będą nagradzane - mówi organizator Tomek Łąk.
Wspomina o dodatkowych atrakcjach towarzyszących biegowi. - W godzinie startu Bartek Castelli, przyjaciel hospicjum, jeden z najlepszych pilotów we Wrocławiu, pozdrowi uczestników wydarzenia z pokładu samolotu i "pomacha skrzydłami". Planowana jest również wycieczka z przewodnikiem na Ślężę i ognisko z pieczeniem kiełbasek. Bieg rozpoczyna się o 11.00, natomiast biuro zawodów będzie czynne od 8.00 - wyjaśnia.
- Bieg będzie miał charakter biegu trailowego, górskiego. Na trasie mamy ścieżki leśne, biegniemy szlakiem górskim dookoła Raduni, w jej masywie - szlakami turystycznymi i drogą pożarową. Sam szczyt tej góry jest niedostępny - znajduje się tam rezerwat przyrody. Część trasy biegu, za zgodą Lasów Państwowych, wytyczona jest wzdłuż granicy z rezerwatem. Masyw Raduni jest w ogóle mniej znany, a bardzo ciekawy. Widać stamtąd Góry Sowie, Wałbrzyskie, przy dobrej pogodzie Śnieżnik i Śnieżkę. Bardzo piękne są, obserwowane stamtąd, zachody słońca - opowiada Tomek.
Dodaje, że w wydarzenie zaangażowani są ludzie związani na rożne sposoby ze środowiskiem Formuły Dobra. W czasie biegu obecny będzie na miejscu ksiądz - można będzie porozmawiać, skorzystać ze wsparcia duchowego.