Szopki od Ronyego i światełka nadziei

Czy nic się nie da zrobić dla ludzi cierpiących z powodu sytuacji na Bliskim Wschodzie? Wydarzenie zorganizowane przez wrocławskie biuro organizacji Pomoc Kościołowi w Potrzebie pokazuje, że okruchy wsparcia są możliwe.

Agata Combik

|

Gość Wrocławski 40/2025

dodane 02.10.2025 00:00

Tak naprawdę to nie tylko okruchy. Spotkanie „Światło nadziei dla Gazy” rozpoczęło się od Mszy św. w kaplicy na Dworcu Głównym PKP we Wrocławiu. – Modlitwa to nie jest wyraz bezradności – mówił przewodniczący Eucharystii bp Maciej Małyga. Podkreślił, że ma ona ogromną, realną moc. – Teologia modlitwy mówi wyraźnie, że są pewne dary, które Bóg nam daje wtedy, gdy o nie prosimy. „Proście, a będzie wam dane…” – przypomniał, zachęcając do gorącej modlitwy o przemianę serc.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..