W Solnikach Małych dzieci przebrały się za postacie świętych i przeżyły wspaniałą zabawę na balu ku czci wszystkich świętych.
Była to już czwarta edycja Balu Wszystkich Świętych w parafii pw. św. Józefa Oblubieńca w Bierutowie. Tym razem wyjątkowe wydarzenie, podczas którego mali i więksi parafianie uczcili swoich patronów i świętych, miało miejsce w Solnikach Małych w świetlicy.
- W tym roku podzieliliśmy organizację. Za Bal Wszystkich Świętych odpowiedzialni byli wolontariusze Caritas. Bal Karnawałowy zrobią dzieci ze scholi itd. Duże było zainteresowanie ze strony rodziców. Nie chcemy walczyć z popkulturą Halloween. Tu nie chodzi o konfrontację. Chodzi o propozycję piękną, radosną. Cieszy nas fakt, że ludzie chcą uczestniczyć. Dzieci się świetnie bawiły - opisuje ks. Bartosz Mitkiewicz, proboszcz z Bierutowa.
Zachęca inne parafie, w tym osoby świeckie, nie tylko księży do organizacji bali na swoim możliwym poziomie.
- To nie jest nic trudnego. Potrzeba głośników, odtwarzacza muzyki i szczypty chęci. Jak zainspirujemy innych ludzi swoim zapałem, na pewno nam pomogą - dodaje ks. Mitkiewicz.
W Solnikach podczas imprezy było mnóstwo muzyki, tańców, konkursów i nagród.
- Przeżyliśmy rodzinny wieczór pełen uśmiechu, wspólnoty i pięknych przykładów życia. Pamiętajmy, święci nie są superbohaterami - to ludzie, którzy pozwolili Bogu działać w ich życiu - podsumowuje kapłan.
