powrót
Wiara.pl - Serwis

Wrocławski

twój profil
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
  • facebook
  • YouTube
  • rss
  • Powiadomienia
Nowy numer

Najnowsze [Wydania]

  • GN 43/2025
    GN 43/2025 Dokument:(9469044,Rodzina – sens i stabilność)
  • GN 42/2025
    GN 42/2025 Dokument:(9458103,Zaczarowana miotła)
  • GN 41/2025
    GN 41/2025 Dokument:(9450251,Odpowiedzialni mężowie)
  • GN 40/2025
    GN 40/2025 Dokument:(9442266,Dziwne miny manekinów)
  • Gość Extra 3/2025 (13)
    Gość Extra 3/2025 (13) Dokument:(9436832,Słowo, które przygarnia)
wroclaw.gosc.pl → Wiadomości z archidiecezji wrocławskiej → Doszliśmy do ściany
Doszliśmy do ściany  
Wojciech Cejrowski przyjechał do Wrocławia na XXIX Forum Młodych ks. Rafał Kowalski /GN

Doszliśmy do ściany przejdź do galerii

Było o życiu Indian, o gender oraz o tym, jaki powinien być mężczyzna. Kilkaset osób zgromadzonych w auli PWT przez prawie dwie godziny słuchało Wojciecha Cejrowskiego.

ks. Rafał Kowalski

|

GOSC.PL

dodane 21.11.2013 19:33
0

Spotkanie odbyło się w ramach trwającego XXIX Forum Młodych. Znany podróżnik rozpoczął od pytań: „Kim jesteś?”, „Kim chcesz być?” i „Kim być powinieneś?”. Zwrócił przy tym uwagę, że może pojawić się spora rozbieżność pomiędzy naszymi wyobrażeniami o sobie i planach, jakie snujemy na przyszłość, a tym, czym powinniśmy się zająć. – Ktoś może chce być wielkim artystą, np. pianistą, a powinien zajmować się swoją umierającą mamą – mówił, a nawiązując do tekstu Apokalipsy św. Jana: „Znam twoje czyny, że ani zimny, ani gorący nie jesteś. Obyś był zimny albo gorący! A tak, skoro jesteś letni i ani gorący, ani zimny, chcę cię wyrzucić z mych ust”, zauważył, że dziś wielu ludzi jest zupełnie obojętnych – bez smaku. – We wszystkich sprawach życiowych masz być jakiś. Masz się określać – przekonywał.

Przywołał przy tym obraz soli, którą mają być uczniowie Jezusa. – Bryłka soli z kopalni jest ciężka, ma swoją wagę, jest szara, a nie biała, a przede wszystkim jest twarda. Gdy ją ktoś za mocno ściśnie, porani rękę – tłumaczył, dodając także, że sól nie ma przyjemnego smaku. – Ona szczypie. Cukier jest milutki, ale nie sól – podkreślił, krytykując postawę – jak to określił – „niewychylania się” i przekonując, że Jezusowi taki styl życia był obcy. – Jak pyskował faryzeuszom, to się nie wychylał? – pytał. – To były wielkie figury – pany premiery w samochodach volvo. Albo się wierzy w Pana Jezusa, albo w kawałek Pana Jezusa. Nie można iść za Nim tak,  że pewne kroki nam się podobają, a inne nie.

W. Cejrowski, posiłkując się obrazem Jezusa wyrzucającego przekupniów ze świątyni, tłumaczył także, że kiedy jesteśmy świadkami, iż Bogu lub dobru „coś zrobiono”, powinien nas ogarnąć święty gniew. – Wygodne jest mówienie: „To nie moja sprawa” i „Lepiej się nie wychylać, bo stracę miejsce na uczelni czy w redakcji" – mówił. – Doszliśmy do ściany, gdzie Bóg wymaga od nas czynów radykalnych.

Doszliśmy do ściany   Podróżnik długo podpisywał swoje książki i pozował do zdjęć ks. Rafał Kowalski /GN Podróżnik opowiadał wiele o zwyczajach panujących wśród Indian. Słuchacze dowiedzieli się m.in., jak przeżywają oni żałobę i jak traktują osoby chore umysłowo. Zwrócił uwagę, że wśród odwiedzanych przez niego plemion nie ma miejsca na grzech. – Tam nie zdarza się kradzież czy zdrada – opowiadał, dodając, że każdy człowiek powinien zastosować tę zasadę w swoim życiu: – Nie dozwalaj, by powstała w tobie przestrzeń dla zła.

Z uśmiechem mówił o tradycyjnym podziale ról w społeczeństwach pierwotnych i wynikających z niego konsekwencjach. Zdaniem W. Cejrowskiego, kobieta, która miała przy sobie ósemkę dzieci, musiała mieć doskonałą podzielność uwagi. Mężczyzna natomiast, który szedł na polowanie, nie mógł się zastanawiać: „Ta antylopa, a może inna”, tylko gdy ruszał do ataku, musiał być zafiksowany na jednym zwierzęciu, nie patrząc, że właśnie zranił się w łokieć. – To jest nasza cecha, a nie wada – mówił. – Nie miejcie, panie, do nas pretensji, że jesteśmy zafiksowani na mecz. I nie ma sensu wówczas, gdy piłka jest na boisku, podchodzić i pytać: „Kochasz mnie?”, bo odpowiedź będzie zawsze: „Teraz nie”.

Podróżnik zauważył natomiast, że indiańskie kobiety najczęściej pracowały na polu. – Ich zadaniem było np. wyzbierać wszystkie jagódki, więc nie oczekuj tego, że jak wejdzie do sklepu z torebkami, to upoluje jedną. – Taka jest natura, a jej, w przeciwieństwie do kultury, zmienić się nie da – tłumaczył, dodając, że nie da się deklaracją woli zmienić tego wszystkiego. – Dlatego gender nie jest poglądem naukowym, a ideologicznym.

Rozstając się z wrocławską publicznością, W. Cejrowski powiedział: – Komu się podobało, niech się za mnie pomodli, a komu się nie podobało, tym bardziej niech się za mnie pomodli, po czym długo podpisywał swoje książki, rozdawał autografy i pozował do zdjęć.

Wojciech Cejrowski we Wrocławiu
Rafal Kowalski

Przeczytaj tez komentarz: Nas? Bohaterów? Prądem?!
 

1 / 1
Wojciech Cejrowski we Wrocławiu

WIARA.PL DODANE 21.11.2013

Wojciech Cejrowski we Wrocławiu

​Kilkaset osób słuchało znanego podróżnika. Zdjęcia: ks. Rafał Kowalski /GN  
oceń artykuł Pobieranie..
0 FB Twitter
drukuj wyślij zachowaj
TAGI:
  • FORUM MŁODYCH
  • WOJCIECH CEJROWSKI
  • WROCŁAW

Polecane w subskrypcji

  • „Umiłowałem Cię”. Jakie przesłanie płynie z pierwszej adhortacji Leona XIV?
    • Kościół
    • ks. Rafał Skitek
    „Umiłowałem Cię”. Jakie przesłanie płynie z pierwszej adhortacji Leona XIV?
  • Polacy ruszyli na samozbiory. Czy to uratuje polskiego rolnika?
    • Polska
    • Agata Puścikowska
    Polacy ruszyli na samozbiory. Czy to uratuje polskiego rolnika?
  • Świętość Jana XXIII była konsekwencją jego bezwzględnego posłuszeństwa Duchowi Świętemu
    • Kościół
    • Franciszek Kucharczak
    Świętość Jana XXIII była konsekwencją jego bezwzględnego posłuszeństwa Duchowi Świętemu
  • Różańcowa Szkoła Maryi: Bóg wie, co ma robić
    • Duchowość
    • Franciszek Kucharczak
    Różańcowa Szkoła Maryi: Bóg wie, co ma robić
  • Jan Paweł II – mój prorok nadziei
    • Paulina Guzik
    Jan Paweł II – mój prorok nadziei
  • Dumni z „długu”. Stypendyści Dzieła Nowego Tysiąclecia otrzymali nie tylko pieniądze
    • Kościół
    • Marcin Jakimowicz
    Dumni z „długu”. Stypendyści Dzieła Nowego Tysiąclecia otrzymali nie tylko pieniądze
  • O nas

    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
    Zgłoś błąd
  • DOKUMENTY

    • Regulamin
    • Polityka prywatności
  • KONTAKT

    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
Zgłoś błąd

Copyright © Instytut Gość Media. Wszelkie prawa zastrzeżone.

  • Facebook
  • Twitter
  • Insta
  • YT
WERSJA Desktop
  • subskrybuj
  • AKTUALNOŚCI
  • OPINIE
  • GALERIE
  • ARCHIWUM
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Patronaty
  • Liturgia
  • Diecezje
    • Bielsko-Żywiecka
    • Elbląska
    • Gdańska
    • Gliwicka
    • Katowicka
    • Koszalińsko-Kołobrzeska
    • Krakowska
    • Legnicka
    • Lubelska
    • Łowicka
    • Opolska
    • Płocka
    • Radomska
    • Sandomierska
    • Świdnicka
    • Tarnowska
    • Warmińska
    • Warszawska
    • Wrocławska
    • Zielonogórsko-Gorzowska
  • O diecezji
    • BISKUPI
    • ESM
    • HISTORIA DIECEZJI
    • KURIA
    • PARAFIE
  • Nasze media
    • MAŁY GOŚĆ
    • RADIO eM
    • WIARA.PL