S. Pia chce dzisiaj wlać nadzieję wszystkich chorym i cierpiącym. I prosi ich, by przyjęli wolę Bożą oraz przygotowali serca na spotkanie z Jezusem.
Maciej Rajfur /Foto Gość
Miała aniołom buty czyścić
Lekarze mówili, by przygotowała się na najgorsze. Był guz, organizm trawił nowotwór. Do tego doszła gruźlica. A elżbietanka robiła swoje. I dalej robi.