Co działo się podczas średniowiecznej liturgii zmartwychwstania w katedrze wrocławskiej?
W ceremoniach uroczystości Zmartwychwstania Chrystusa przeżywanych w średniowiecznej liturgii wrocławskiej, niezwykle interesujące były tzw. dramatyzacje, w których duchowni „odgrywali” niejako role biblijnych postaci, które jako pierwsze odkryły prawdę pustego grobu Pana Jezusa. Do obrzędów tych należały: Podniesienie Krzyża (łac. Elevatio Crucis) i Odwiedziny Grobu (łac. Visitatio Sepulchri).
Elevatio Crucis
Była to jedna z dwóch dramatyzacji przeżywana podczas Wigilii Paschalnej sprawowanej we wrocławskiej katedrze w noc Zmartwychwstania Chrystusa Pana. Biskup i zgromadzona na liturgii kapituła, a także akolici niosący świece, kadzidło, oraz chorągwie udawali się procesyjnie w ciszy - na znak trwania jeszcze żałoby po śmierci Jezusa - do Grobu Bożego umieszczonego w kaplicy św. Barbary w katedrze.
Tam klęcząc odmawiano siedem psalmów pokutnych, oraz antyfony i kolejne psalmy a także skomponowane do treści antyfony przeznaczone na radosny czas paschalny. Najpierw czynili to przyciszonym głosem, a następnie już głośno z okrzykami wielkiej radości z tajemnicy Zmartwychwstania. Potem, modlono się czterema przygotowanymi na tą okoliczność modlitwami. Po ich zakończeniu krzyż umieszczony w grobie bożym w Wielki Piątek podnoszono i zdejmowano płótna, jakimi był osłonięty na znak owinięcia w całun pogrzebowy martwego ciała Jezusa zgodnie z żydowską formą pochówku, dalej okadzano go i przenoszono do głównego ołtarza, śpiewając antyfony głoszące radość zmartwychwstania.
Następnie prałaci i kanonicy całowali umieszczony przed ołtarzem krzyż. Dalej śpiewano sekwencję wielkanocną: „Victime Paschali laudes”, a na zakończenie natomiast popularną i chętnie śpiewaną dziś, zamiast południowej modlitwy Anioł Pański antyfonę paschalną „Regina Celi” razem z wersetem i modlitwą. Po zakończeniu śpiewów biskup rozpoczynał nocną modlitwę brewiarzową Matutinum (dzisiejsza Godzina Czytań w Liturgii Godzin).
Visitatio Sepulchri
Po zakończeniu nocnej modlitwy Liturgii Godzin, trzej kanonicy przyodziani w alby poprzedzeni asystą ze świecami i kadzidłem, z zasłoniętymi głowami udając Trzy Marie, kierują się do grobu, następnych dwóch przebranych za śś. Jana i Piotra także idą do grobu ogrywając zdenerwowanie szybkim krokiem, następnie biegną do chóru z fragmentem płótna i krzycząc śpiewają antyfonę wychwalającą Zmartwychwstanie, dalej śpiewano uroczyste „Ciebie Boga Wysławiamy”, oraz kolejne godziny kanoniczne z akompaniamentem organów.