Między innymi o burzeniu murów podziałów i Europejskim Spotkaniu Młodych we... Wrocławiu w rozmowie z "Gościem" opowiada br. Marek z Taizé.
Karol Białkowski: Wrocław jest dla wspólnoty z Taizé szczególnym miejscem...
Br. Marek: Wiadomo, że Wrocław jest dla nas szczególny. Starsi bracia, młodsi zapewne już mniej, mamy w pamięci spotkanie w 1989 r. Było to pierwsze spotkanie europejskie, które zaczynaliśmy organizować wtedy, gdy jeszcze mury dzieliły Europę centralną od zachodniej. Podczas tych przygotowań te mury runęły i młodzi z całej Europy mogli się ze sobą swobodnie spotkać. Spełniło się też marzenie br. Rogera (założyciela wspólnoty z Taizé), który nigdy się z tym podziałem nie pogodził.
To wymowne, że wówczas sztuczny podział na Europę Wschodnią i Zachodnią się zakończył, a teraz, po ponad 25 latach rozmawiamy, jak ideę pojednania realizować współcześnie. To wciąż aktualny temat?
Pojednanie to jest sprawa stale aktualna i jest nieustannym wyzwaniem, które płynie z Ewangelii. Możemy trwać za tymi murami, które niegdyś wznieśliśmy lub budować je na nowo, ale możemy też wybrać pojednanie i próbować odważnie zmierzyć się z dzisiejszymi wyzwaniami, szukać wyłomu w tych murach. Czasem trzeba zacząć od czegoś bardzo niewielkiego, np. od wykuwania opinii publicznej na jakiś temat, tak jak to zrobił list biskupów polskich do niemieckich. Wtedy mur między naszymi narodami był ogromy, dzieliło nas tak wiele, a biskupi zrobili odważny wyłom, który przynosi owoce do dzisiaj.
Do tej pory Europejskie Spotkania Młodych odbywały się we Wrocławiu dwukrotnie (1989/90 i 1995/96). Miasto i jego mieszkańcy czekają jednak na kolejne. Zaproszenia zostały wystosowane. Kiedy bracia zorganizują ESM w stolicy Dolnego Śląska po raz kolejny?
Brat Aloise (aktualny przeor Taizé, przyp. red.) bardzo poważnie traktuje zaproszenia, które otrzymujemy na spotkania Europejskie. Dostaliśmy również zaproszenie od władz miejskich, od biskupów Kościołów, które tak pięknie we Wrocławiu współistnieją i szukają pojednania. Taka perspektywa więc istnieje, ale trudno mi powiedzieć kiedy. Europa jest jednak dość rozległa i bez granic. Musimy pamiętać również o krajach odleglejszych od centrum kontynentu. W ubiegłym roku byliśmy na jednym krańcu, w Walencji, a w tym roku udajemy się na drugi kraniec, do Rygi. Będziemy po raz pierwszy w kraju, który kiedyś należał do Związku Radzieckiego i po raz pierwszy wybieramy się tak daleko na północ.
Czekamy zatem we Wrocławiu i zapraszamy na Łotwę. Kto może wziąć udział w Europejskim Spotkaniu Młodych?
ESM są, jak nazwa wskazuje, dla młodych od 18 do 35 lat, ale zgadzamy się na uczestnictwo młodych w wieku 16-17 lat z opiekunami. Informacje można znaleźć na www.taize.fr/pl. Tam są podane informacje praktyczne, ale też adresy miejsc w Polsce, gdzie młodzi podejmują różne inicjatywy, by dobrze przygotować się do wyjazdu. To jest strona stale uaktualniana, codziennie coś nowego przybywa i na pewno znajdują się tam informacje o inicjatywach w archidiecezji wrocławskiej. Zapisy trwają do końca listopada. Można się rejestrować indywidualnie i grupowo za pośrednictwem formularza na stronie.
Europejskie Spotkanie Młodych w Rydze potrwa od 28 grudnia 2016 r do 1 stycznia 2017. "Wrocławskie" informacje o punktach przygotowań i wszelkich inicjatywach można znaleźć również na www.MalaWiosna.pl.
Czytaj także: