Może jesteś tutaj, bo wszyscy jechali, bo katecheci prosili, bo tak wypada. Ale masz dzisiaj okazję, by zastanowić się, za co chcesz podziękować Bogu. Co otrzymałeś jako człowiek i czym możesz się dzielić?
Archidiecezjalna Pielgrzymka Maturzystów rozpoczęła się od prelekcji ks. Łukasza Anioła i ks. Macieja Szeszki z Ruchu Młodzież Salwatoriańskiej w Trzebnicy.
- Moment życia, w którym się znajdujecie, to dobry, przełomowy czas, by stanąć na Jasnej Górze i podziękować. Jesteście na pewnym etapie, w którym możecie dokonać pewnego podsumowania - mówił ks. Łukasz Anioł SDS.
W czasie prelekcji z multimedialną prezentacją, która otworzyła tegoroczną pielgrzymkę maturzystów, kapłani podkreślili, że każdy obecny ma za co Bogu podziękować. Często jednak nie zauważamy tych codziennych łask w życiowym biegu. Przechodzimy nad nimi do porządku dziennego.
- Może jesteś tutaj, bo wszyscy jechali, bo katecheci, czy księża prosili, bo tak trzeba, tak wypada. Ale masz dzisiaj okazję, by zastanowić się, za co chcesz podziękować Bogu. Co masz, co otrzymałeś jako człowiek i czym możesz się dzielić? - pytał młodych salwatorianin.
Kapłani wypytywali młodzież, za co można na co dzień dziękować Najwyższemu. Padły różne odpowiedzi, m.in. miłość, przyjaciele, wolne dni od szkoły, rodzina.
Salwatorianie przypomnieli wyrazisty cytat z Pisma Świętego: „Dziękuję, że mnie tak cudownie stworzyłeś”.
- Czy potrafisz te słowa wypowiedzieć prosto z serca? Pracując młodzieżą, widzimy, że coraz więcej problemów pojawia się na płaszczyźnie akceptacji samego siebie. Rzeczywistość wypada blado w porównaniu z tym, co widzimy na ekranach komputerów, tabletów, smart fonów - stwierdził ks. Maciej Szeszko SDS.
- Mamy rzeczywiście za co Panu Bogu podziękować, choćby za talenty, uzdolnienia itd. Jesteście w teraz takim momencie, że musicie postawić za chwilę nogę o życiowy krok dalej. I jeśli nie uwierzycie w swoje możliwości, w to, że jesteście wyjątkowi, bo tak was Pan Bóg stworzył, trudno będzie wam iść przez życie. Z wdzięcznością, a co za nią idzie, z radością zdecydowanie łatwiej pokonać problemy i troski - tłumaczył ks. Łukasz Anioł.