Zbliżają się obłóczyny we wrocławskim seminarium. Przedstawiamy kleryków III roku, którzy 8 grudnia założą strój duchowny.
Maciej Rajfur /Foto Gość Marcin Wachowicz
Dla mnie przyjęcie sutanny jest zakończeniem pewnego etapu w moim życiu, a rozpoczęciem całkiem nowego. Jest to także przyjęcie szczególnego znaku przynależności do Chrystusa i Kościoła, związanego z ogromną odpowiedzialnością. Moje kroczenie w kierunku kapłaństwa jest odpowiedzią na Boże powołanie. Jest wiarą w to, że Bóg powołał mnie do szczególnego podążania za Nim jako kapłan.
Wśród świętych zawsze najbardziej fascynowała mnie postać św. Augustyna. Jego całe życie było wypełnione poszukiwaniem miłości. Miłość do prawdy i do Boga była dla niego najwyższą z możliwych miłości, której poświęcił całe swoje życie. Miłości, która wreszcie pozwoliła temu wielkiemu i niespokojnemu sercu ostatecznie odnaleźć tak długo poszukiwany pokój. Augustyn zawsze imponował mi ogromną wiedzą, szczerą pobożnością oraz miłością do Boga i ludzi.