Chorzy i niepełnosprawni naszej archidiecezji modlili się razem ze swoim pasterzem podczas Drogi Krzyżowej.
Stacja 3 Pierwszy upadek Pana Jezusa
O jakże ciężki musi być Twój krzyż, skoro pod nim upadasz. A mnie się czasem wydaje, że moje cierpienia są największe, że nikt nigdy tak nie cierpiał, jak ja. Wtedy ogarnia mnie rozpacz.
Jezu, widzę jednak, że Ty o wiele więcej cierpiałeś ode mnie. Jestem przekonany, że każdy upadek powiększa cierpienie, ponawia rany Ciała. Gdy ja czasem potknę się i upadnę, ileż przeżyć i niepokoju w domu. Może mam żal do najbliższych, że mnie nie pilnują, nie pomagają.
Tymczasem Ciebie Jezu pilnują, ale nie pomagają - lecz biją, katują. Jak Ty, Jezu, możesz to wszystko znieść? Czymże są moje potknięcia w porównaniu z Twoim upadkiem?