- Nie mamy zamiaru czekać bezczynnie aż sytuacja się poprawi - stwierdza o. Wojciech Delik, przeor wrocławskich dominikanów.
Zakonnicy z centrum Wrocławia dość szybko zareagowali na epidemię koronawirusa. Przypomnijmy, że w ostatnią niedzielę 15 marca odwołano w kościele św. Wojciecha na pl. Dominikańskim wszystkie Msze. To nie znaczy jednak, że modlitwa i duszpasterstwo, tak popularne wśród wrocławian, zamarło.
Specjalny list do wiernych wystosował dzisiaj przeor o. Wojciech Delik OP, w którym czytamy m.in.
Tym, którzy zarzucali nam chowanie się i brak ofiarności, mogłem jedynie odpowiadać, zgodnie z moim najgłębszym przekonaniem, że w obecnej chwili heroizm polega na siedzeniu w domu w duchu odpowiedzialności za drugiego człowieka. [...]
Chcę, żebyście wiedzieli, że od chwili podjęcia decyzji o zawieszeniu sprawowania sakramentów w naszym kościele, myślimy, w jaki sposób, z zachowaniem nie tylko litery prawa ale przede wszystkim jego celowości - czyli z troską o Wasze zdrowie - powrócić do posługi, której potrzebujecie.
Jak podkreśla przeor, dominikanie tworzą obecnie nowe przestrzenie wspólnej modlitwy, korzystając z internetu. Po pierwsze będą umieszczać homilie, które zostaną wygłoszone podczas Eucharystii sprawowanych przez zakonną wspólnotę. Pierwsze kazanie można wysłuchać TUTAJ.
Oprócz tego codziennie w kaplicy bł. Czesława Odrowąża od 17 marca są odprawiane bez udziału wiernych nieszpory dominikańskie w intencji władz miasta i województwa oraz mieszkańców Wrocławia i Dolnego Śląska, transmitowane on-line.
Każdy chętny w tym trudnym czasie może przesyłać swoje intencje do dominikanów przez wstawiennictwo bł. Czesława za pomocą specjalnego formularza TUTAJ.
- Ufam, że obecny czas wzbogaci nas wszystkich, pozwoli odkryć nowe możliwość budowania wspólnoty, nowe formy głoszenia Ewangelii, da impuls do głębszego i bardziej świadomego przeżywania swojej wiary. Na naszej stronie internetowej i na profilu na Facebooku będziecie znajdowali kolejne inicjatywy - informuje o. Wojciech Delik.