Ks. Rafał Kowalski odniósł się do protestów i aktów wandalizmu, które miały miejsce minionego wieczoru na Ostrowie Tumskim.
Późnym wieczorem 24 października przed Pałacem Arcybiskupim, archikatedrą wrocławską, kolegiatą świętokrzyską oraz Centrum Duszpasterskim Archidiecezji Wrocławskiej tłum zwolenników aborcji protestował przeciwko wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego. Na Ostrowie Tumskim długo wykrzykiwano hasła pełne nienawiści i nietolerancji oraz przyklejano plakaty i umieszczano wieszaki jako symbole protestu.
- Rozumiem, że ktoś może nie zgadzać się z nauczaniem moralnym Kościoła, ale to nauczanie w kwestii ochrony życia nie zmieniło się wczoraj. Ono jest niezmiennie powtarzane, bez względu na to, jakie w Polsce obowiązuje prawo i kto sprawuje władzę. Z tym, że ono odwołuje się do ludzkich sumień - mówi ks. Rafał Kowalski, rzecznik archidiecezji wrocławskiej.
Przypomina, że to nie Kościół uchwala ustawy w Polsce.
- Stąd nie rozumiem, dlaczego tyle agresji kieruje się przeciw ludziom wierzącym i dlaczego utrudnia się im modlitwy, wzywa do zakłócania Mszy św. Nauczanie moralne Kościoła nie zależy od opinii publicznej. I ono pozostanie niezmienne. Porządek prawny zaś jest domeną polityki i to politycy są stroną sporu, a nie Kościół - podsumowuje ks. Kowalski.
Niestety wydarzenia z Ostrowa Tumskiego to nie jedyne przykre akcenty we Wrocławiu. Zdewastowano także kaplicę cmentarną przy ul. Bardzkiej.
Napis wykonany sprayem na ścianie kaplicy cmentarnej przy ul. Bardzkiej w parafii pw. Ducha Świętego we Wrocławiu. Damian ZychCZYTAJ TAKŻE: