Coś się zacięło

Do domów pomocy społecznej oferujących całodobową opiekę mogłoby trafić więcej potrzebujących. Dlaczego tak się nie dzieje?

Odpowiedź mogłaby być bardzo krótka: wszystkiemu winna jest pandemia koronawirusa. Jest to jednak spore uproszczenie. Gminne i miejskie ośrodki pomocy społecznej nie kierują w ostatnim czasie do ośrodków nowych pensjonariuszy, bo najczęściej – przez zdalną pracę – urzędnicy nie docierają do potrzebujących, a co za tym idzie, nie wydają decyzji o ich skierowaniu do DPS-ów.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..