Z okazji odpustu w parafii pw. św. Andrzeja Boboli wierni, którzy przybyli na Mszę św., mogli napić się kawy i porozmawiać między sobą oraz z przybyłym na uroczystość bp. Jackiem Kicińskim.
Biskup Jacek, zapytany o znaczenie takiego prostego gestu i możliwości wypicia kawy przez parafian, zwrócił uwagę, że na taki moment czekaliśmy od ponad roku. - Nie mówimy, że już wszystko mamy za sobą [czas izolacji i ograniczania dystansu w związku z pandemią - przyp. red.]. Jesteśmy jednak na takim etapie, że możemy te nasze relacje odbudowywać. Myślę, że obecność tak wielu osób świadczy o ogromnej potrzebie spotkania. Ta dzisiejsza kawa w plenerze jest okazją do odnowienia tych naszych relacji i integracji - zaznaczył.
Czytaj także relację z uroczystości odpustowych.
Hierarcha wyraził nadzieję, że jest to jedna z wielu inicjatyw, które już są lub w niedługim czasie będą podejmowane w całej archidiecezji wrocławskiej. - Z całego serca zachęcam duszpasterzy i wiernych, aby czynić wszystko dla odbudowywania wspólnoty. Chodzi też o to, by pokazać, że Kościół to nie tylko to, co najważniejsze - Eucharystia i modlitwa, to nie tylko budynek, ale to wspólnota i dom. A w domu potrzeba wzajemnych spotkań i dzielenia się wiarą. Wierzę, że ta inicjatywa rozpoczyna coś nowego w naszej archidiecezji i wiele parafii pójdzie w ten ślad - dodał.