Publikujemy rozważania autorstwa bp. Jacka Kicińskiego CMF z Akademickiej Drogi Krzyżowej. Warto skorzystać z nich w ostatnich dniach Wielkiego Postu!
Stacja IX — Trzeci upadek pod krzyżem
A teraz kiedy się zachwiałem, oni się radują; schodzą się, zbierają się przeciwko mnie, by niespodziewanie zadać mi cios; napastują mnie nieustannie, haniebnie szydzą i naigrywają się ze mnie i zgrzytają na mnie zębami.
Trzeci upadek jest zapowiedzią zwycięstwa Miłości nad nienawiścią. I choć wydaje się, że po ludzku wszystko stracone, że dalsza droga stoi pod znakiem zapytania, to Bóg mówi: "nie wszystko stracone". Miłość jest potężniejsza od nienawiści.
Trzeci upadek przypomina nam, że Bóg do końca walczy o człowieka. Dla Boga nie ma sytuacji przegranych.
Człowiek może przekreślić człowieka, może odebrać mu możliwość powstania, ale nie Bóg. Bóg nigdy nie rezygnuje ze swoich dzieci.
Dziecko może odejść od ojca, może się nawet wyrzec jego miłości, jednak prawdziwy Ojciec nigdy nie wyrzeka się swego dziecka. Jeśliby wyrzekł się swego dziecka, to przestałby być Miłością. Jakże często rezygnujemy z drogiej nam osoby, bo uważamy, że ktoś zawiódł, oszukał, nie był szczery. Jak łatwo wydać wyrok, w którym nie będzie światła nadziei. Bóg zawsze daje ci szansę na powstanie. A ty – czy dajesz ją innym?
Panie Jezu, daj mi łaskę powstania ze śmierci grzechu do światła życia. Uczyń mnie narzędziem w Twoim ręku.