Adopcja niedźwiedzicy Przemisi była na początku września tego roku pierwszym krokiem w ramach szerokiej współpracy IPN z ZOO Wrocław.

Kolejnym jest propagowanie historii misia Wojtka, który pomagał podczas II wojny światowej polskim żołnierzom walczącym na froncie.

Czytaj także:

GOSC.PL DODANE 03.09.2022 AKTUALIZACJA 03.09.2022

Wrocławski oddział IPN adoptował niedźwiedzia w zoo. Dlaczego?

Chodzi m.in. o zwrócenie uwagi na historię misia Wojtka, który pomagał żołnierzom gen. Andersa podczas II wojny światowej. Już niedługo rusza cykl specjalnych przedstawień dla przedszkolaków. 

Jego niesamowitą historię poznały dzieci z klasy II C ze Szkoły Podstawowej Nr 3 we Wrocławiu. Z dużym zainteresowaniem wysłuchały informacji o zagrożonych gatunkach zwierząt oraz o tym, jak niedźwiedzica znalazła się we Wrocławiu.

Następnie, dzięki ciekawej pogadance dr Bartosza Kruka z Przystanku Historia IPN Wrocław dowiedziały się o kapralu Wojtku, który został adoptowany przez żołnierzy 22 kompanii zaopatrywania artylerii w 2 Korpusie Polskim dowodzonym przez gen. Władysława Andersa.

- To spotkanie z uczniami jest formą rozwinięcia naszej współpracy z ogrodem zoologicznym. IPN wspiera niedźwiedzicę w procesie egzystencji bieżącej. A przez ten fakt chcemy pokazać też niezwykłą historię misia Wojtka, żołnierza-niedźwiedzia, który uczestniczył w działaniach armii gen. Andersa w kampanii włoskiej - mówi dr Bartosz Kruk.