Nowy numer 17/2024 Archiwum

Godzina z Jezusem. Zapach olejku i brzęk srebrników

Gdzie mieszka twoje serce? W domu przyjaciół Jezusa czy wśród tych, którzy przeciw Niemu spiskują? Jak cienka jest granica między przyjaźnią z Panem i wyparciem się Go...? Uczestnicy nabożeństwa "Godzina z Jezusem" w katedrze wrocławskiej w Wielką Środę odwiedzili Betanię i dziedziniec arcykapłana.

Biskup Maciej Małyga zaprosił do kolejnego etapu pielgrzymowania z Jezusem. Przypomniał, że poprzedniego dnia, w Wielki Wtorek, byliśmy świadkami tego, jak toczą się spory, dysputy.

Zobacz tu:

- Dziś właściwie wszystko już jest rozstrzygnięte. Każdy wie, po której stronie stoi - mówił.

Tym razem uczestnicy nabożeństwa przeszli najpierw na dziedziniec arcykapłana (w katedrze wyobrażała go przestrzeń między zakrystią a prezbiterium), który znajdował się niedaleko Wieczernika, co też jest wymownym znakiem. Potem udali się do Betanii i znów na wspomniany dziedziniec przy pałacu Kajfasza, gdzie spiskowano przeciw Panu, szukając sposobu, jak by Go zabić.

Godzina z Jezusem. Zapach olejku i brzęk srebrników   Nabożeństwo ma formę pielgrzymki. Agata Combik /Foto Gość

- To, co nam dziś przewodzi, to rozstrzygnięcie, ostateczne stanięcie po stronie Jezusa lub przeciw Niemu, dokonanie wyboru: za lub przeciw, ze wszystkimi tego konsekwencjami - wyjaśniał bp Maciej.

"Chrystus nigdy ze mnie nie zrezygnował, do końca mnie umiłował" - usłyszeli wierni na dziedzińcu arcykapłańskim, wraz z zachętą do uważności, by nigdy nie stać się oprawcą dla bliźniego. "Po której stronie stoi moje serce? Czy moje serce się pyszni przeciw Bogu, stoi po stronie spiskujących przeciw Niemu, czy też mieszka w domu przyjaciół Jezusa - w Betanii?".

Godzina z Jezusem. Zapach olejku i brzęk srebrników   W Betanii. Agata Combik /Foto Gość

Kolejnym etapem pielgrzymki był dom Marty, Marii, Łazarza, gdzie nieznana z imienia kobieta namaściła Jezusa drogocennym olejkiem. To miejsce tych, którzy przyjęli z wiarą Jezusa i których życie wydaje owoce.

Dom przyjaciół Jezusa, Betania - wyobrażona w katedrze przez kaplicę św. Elżbiety - wypełnił się zapachem olejku. Jakiś czas temu, jak przypomniano w komentarzu, czuć tu było zapach śmierci (gdy zmarł Łazarz), teraz w Betanii czuć życie i miłość. Zapach, który przyniosła nieznana z imienia kobieta, to woń bliskości i serdeczności, gest przyjaźni - bycie ze swoim "ja" przy "jaźni" kochanej osoby.

Godzina z Jezusem. Zapach olejku i brzęk srebrników   Woń olejku wypełniła dom w Betanii - katedralną kaplicę św. Elżbiety. Agata Combik /Foto Gość

"Betania to dom spotkań, dom wiary (...). My także chcemy być przy jaźni Chrystusa; śpiewać Jemu z naszego serca, głosić Jego piękno, jak czynimy to w psalmie" - usłyszeli zebrani. W katedralnej "Betanii" modlili się wspólnie Psalmem 45, pieśnią weselną opisującą zaślubiny króla i jego wybranki, opiewającym piękno Chrystusa i Jego oblubienicy - Kościoła.

- Czym pachnie moje życie? Jaki jest jego zapach? Zapach życia czy zapach śmierci? Jaką woń roztaczam wokół siebie? Święty Paweł pisze, że chrześcijanie to ci, którzy "roznoszą dokoła woń Chrystusa" - mówił bp Maciej. - Tu pojawił się także pieniądz, 300 denarów. Za chwilę, przy ostatniej stacji tego dnia, przekonamy się, że pieniądz może mieć wartość, chociaż niesie ze sobą zapach śmierci.

Godzina z Jezusem. Zapach olejku i brzęk srebrników   "Srebrniki". Agata Combik /Foto Gość

Na dziedzińcu arcykapłańskim wkrótce zabrzmiał brzęk pieniędzy - srebrników. To chwila, gdy Judasz dołącza do spisku, podejmuje decyzję o zdradzie, idzie do arcykapłanów. Okazuje się, że nie wystarczy być zewnętrznie blisko Jezusa, że cienka jest granica między pragnieniem towarzyszenia Panu a decyzją o zdradzie. Trzeba czuwać.

"Przyjacielu, przyjaciółko, po coś przyszedł? Po coś przyszła?" - pyta Jezus.

Nabożeństwo, przeplatane rozważaniem tekstów z Ewangelii św. Marka i modlitwą psalmami, zakończyło się adoracją Najświętszego Sakramentu.

Godzina z Jezusem. Zapach olejku i brzęk srebrników   Modlitwa psalmami. Agata Combik /Foto Gość Godzina z Jezusem. Zapach olejku i brzęk srebrników   Adoracja Najświętszego Sakramentu. Agata Combik /Foto Gość

 

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy