Codziennie trwają na modlitwie i korzystają z sakramentów w intencji Pieszej Pielgrzymki Wrocławskiej. W tym roku zbierają się głównie w sanktuarium Matki Bożej Łaskawej we Wrocławiu, choć nie tylko.
Mowa oczywiście o duchowych pielgrzymach, którzy są integralną częścią Pieszej Pielgrzymki Wrocławskiej. W tym roku zapisanych jest ich aż 1600 osób. A to z pewnością nie wszyscy.
Więcej tutaj:
W tym roku dla duchowych pątników przygotowana została zupełnie nowa propozycja. Centralnym punktem spotkań jest sanktuarium NMP Łaskawej przy kościele pw. św. Karola Boromeusza przy ul. Kruczej we Wrocławiu.
Duchowi pielgrzymi z różnych powodów nie mogą iść maryjnym szlakiem, ale chcą uczestniczyć w tej drodze. Łączą się więc codziennie w modlitwie ze swoimi wędrującymi do Częstochowy braćmi i siostrami. Biorą udział w modlitwach i nabożeństwach - od porannych godzinek, przez Eucharystię z homilią, Różaniec, aż po Apel Jasnogórski.
- Duchowe pielgrzymowanie to wezwanie dla ludzi starszych, chorych, ale nie tylko. Dla takich, którzy by chcieli pójść na pielgrzymkę, ale z powodu różnych czynników nie mogą. Życie im to po prostu uniemożliwia. Dlatego w taki sposób włączają się w nurt pielgrzymowania. Cenią sobie, że jest taki program, że się o nich mówi, czują się potrzebni - mówi o. Radosław Kramarski OFMConv, przewodnik grupy nr 16.
Podkreśla, że ich modlitwa jest naprawdę ważna. Daje im ona pewnego rodzaju namiastkę pielgrzymki, zasługiwania sobie na tę łaskę Bożą, która jest tak samo dostępna, jak na szlaku do Częstochowy. - Wielu z nich to byli pielgrzymi, ale ze względów zdrowotnych czy wiekowych nie mogą już wędrować. Nadal jednak oddychają duchem pielgrzymki. I duchowo czują te kilometry, trudności, które można napotkać. Wczuwają się w atmosferę pielgrzymki. W sobotę była deszczowa pogoda i oni współodczuwali z pątnikami ten trud. Od razu podkreślali, że będzie ciężej - opowiada franciszkanin.
Bycie duchowym pielgrzymem wymaga dużej wiary. Bo to także swego rodzaju rekolekcje w drodze z zaangażowaniem serca. - Samo wyjście z domu i przyjście do kościoła to też jest pielgrzymowanie. Oni przychodzą z przewodnikiem pielgrzyma duchowego, gdzie są rozważania słowa Bożego, rozważanie tajemnic różańcowych oraz Drogi Krzyżowej. A noszą ze sobą również mały-wielki symbol: znaczek pielgrzymkowy. Atrybut, który sprawia, że czują się częścią Pieszej Pielgrzymki Wrocławskiej. Przynoszą go na spotkania modlitewne - dodaje o. Radosław.
Program duchowego uczestnictwa jest intensywny. A dlatego, by każdy mógł uszczknąć coś dla siebie. Jeśli ktoś idzie do pracy po południu, może przyjść do kościoła przed południem itd. - Mamy łączność z pielgrzymką. Informacje spływają do nas ze szlaku i to nas jednoczy. Myślę, że wielu z tych duchowych pielgrzymów wybierze się na ostatni dzień, aby razem ze wszystkimi wejść na Jasną Górę i modlić się wspólnie - zapowiada o. Kramarski.