Sześciu neoprezbiterów archidiecezji wrocławskiej otrzymało dekrety z informacją, gdzie będą pracować po święceniach kapłańskich.
Ks. Marek Goliczewski trafi do parafii pw. Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Oławie.
Zawołanie prymicyjne:
"Omnia insturare in Christo - Wszystko odnowić w Chrystusie" - św. Pius X, papież.
- Na moje powołanie w dużej mierze wpłynęło środowisko, w którym się wychowałem. Pochodzę z Żabina, niewielkiej wioski i jednej z najmniejszych parafii, prawie na końcu archidiecezji. Przykład prostej, ale gorliwej wiary ludzi, którzy tu mieszkają, również moich rodziców, mojej zmarłej babci, na pewno był czynnikiem kształtującym i rozwijającym moją wiarę i powołanie. Byłem ministrantem, ale poza tym nie było tu wspólnot młodzieżowych czy innych okołokościelnych "akcji". Ale mimo to Bóg kształtował moje serce właśnie poprzez tych ludzi, z którymi tu wzrastałem - opowiada o sobie ks. Marek.
Marzeniem młodego kapłana jest to, żeby być na tyle sprawnym, by móc samodzielnie sprawować święte sakramenty, szczególnie Eucharystię, do końca życia. Dlaczego wybrał na swoje zawołanie prymicyjne hasło pontyfikatu św. Piusa X? - Inspiruje mnie, by wszystkie podejmowane przeze mnie działania w życiu duszpasterskim były zawsze ukierunkowane na Chrystusa, z Niego brały początek i prowadziły do odnowy wszystkiego - najpierw mnie samego, wszystkich ludzi, których spotkam, a następnie przez nas - całej wspólnoty Kościoła. Ta odnowa nie może być odrzuceniem wszystkiego, co było, i wprowadzeniem nowego, ale ma być odkrywaniem tego, co w Kościele jest od dawna, a przez wieki może zostało jakoś zapomniane i istnieje potrzeba, by odzyskało dzisiaj swój blask. Odczytując znaki czasu, korzystając z nowych metod, trzeba lepiej rozumieć to, co Bóg mówi do Kościoła dzisiaj. Mam nadzieję, że w naszym lokalnym Kościele przyczyni się do tego rozpoczęty II Synod Archidiecezji Wrocławskiej - dodaje.
Kolejni neoprezbiterzy na następnych stronach.