Dzień skupienia "Pod Sercem Maryi" poprowadził uczestników 9-godzinnym szlakiem - od modlitwy Anioł Pański po Apel Jasnogórski - czterema drogami, nawiązującymi do tajemnic Różańca.
Idea spotkania, zorganizowanego przez parafię NMP na Piasku oraz Fundację "Po Niebie po Ziemi", wyrosła z doświadczenia szczególnej więzi z Maryją, trwania w Jej sercu, przeżywania z Nią relacji z Chrystusem. Więcej TUTAJ.
W programie znalazła się wędrówka "Drogą radości - wzrostu" (radosne tajemnice Różańca, konferencja o niepokalanym poczęciu, adoracja, wspólny obiad), "Drogą światła - dojrzałości" (świadectwa, dzielenie się w małych grupkach), "Drogą ofiary" (adoracja krzyża, Eucharystia) i "Drogą chwały" (uwielbienie, zawierzenie się Maryi, agapa, Apel Jasnogórski).
Podczas Mszy św. proboszcz parafii pw. NMP na Piasku ks. Krystian Charchut mówił o znaczeniu odwagi. Przypomniał słowa Jezusa: "Przestań się lękać tego, co będziesz cierpiał" (Ap 2). Podkreślał, że rozwój na poziomie emocjonalnym, duchowym zakłada zdolność do zmierzenia się z cierpieniem, trudami życia. Zły duch próbuje człowieka zastraszyć, napełnić lękiem przed cierpieniem. Ulegnięcie temu to porażka.
- Nasza odwaga jest tym większa, im bardziej jesteśmy wpatrzeni w Chrystusa, na Nim skupieni - zauważył, przypominając Piotra, który zaczął tonąć, gdy zwrócił uwagę na wzburzone fale, odwracając ją od Jezusa. Mamy utkwione w Nim oczy dzięki modlitwie. - Ludzie sobie nieraz tak projektują życie, by uciec od cierpienia. Zakładają, że może go nie być. To niemożliwe - stwierdził.
Ks. Krystian zachęcał do projektowania życia tak, by umieć stawić czoła cierpieniu. Żołnierz ćwiczy się, będąc gotowy na prawdziwą wojnę. Rozleniwienie, dogadzanie sobie we wszystkim, przekonanie o możliwości uniknięcia jakiegokolwiek cierpienia skutkuje osłabianiem się, co prowadzi do różnych dramatów, załamań, gdy okazuje się, że życie bywa wymagające.
Podkreślił, że mądrzy rodzice przygotowują dziecko do mierzenia się z trudnościami. - Maryja była odważna, przygotowywała Chrystusa do wielkich bitew. Wiedziała, że Mesjasz będzie cierpiał - mówił. Także dzięki Niej On był gotów odważnie pójść w świat i zwyciężać zło.
Wyjaśniał, że odwaga ma związek z miłością. - Mogę być odważny, jeśli kocham... Muszę mieć motywację, by za coś umrzeć w swoim życiu, by ponieść śmierć. Muszę tak kochać, by dostać się do nieba - stwierdził. - Chcesz pokonać zniechęcenie, to oddaj jeszcze bardziej Bogu swoje życie, przez Maryję - dodał.
W ramach dnia skupienia odbyły się również warsztaty muzyczne, które poprowadził Jakub Tomalak. Ich uczestnicy śpiewali podczas Mszy św. oraz trwającej potem modlitwy uwielbienia.