Zbliżają się obłóczyny we wrocławskim seminarium. Przedstawiamy kleryków III roku, którzy 8 grudnia założą strój duchowny.
Maciej Rajfur /Foto Gość Jan Kutkowski
Przyjęcie sutanny jest dla mnie widzialnym znakiem i potwierdzeniem tego, że zmierzam ku kapłaństwu. Jest powiedzeniem Chrystusowi: "Tak, chcę, Panie, oddać się Tobie". Kroczę w kierunku kapłaństwa, ponieważ wiem, że Jezus mnie do tego powołał. I choć przed wstąpieniem do seminarium ciągle zadawałem Mu pytanie, dlaczego akurat ja, z pełną pokorą odpowiedziałem Mu: "Tak, chcę Ci służyć".
Ostatnio zapatruję się w postać "Bożego szaleńca", jakim jest dla mnie św. Maksymilian Maria Kolbe. Człowieka, który poprzez bezgraniczne zaufanie i oddanie Maryi realizował wielkie dzieła Boże. Również św. Andrzej Bobola jest mi bardzo bliski, ponieważ jego opiekę szczególnie odczuwałem przed wstąpieniem do seminarium, kiedy nawiedzałem jego relikwie w sanktuarium w Warszawie. Moją ulubioną modlitwą jest Różaniec.