Roraty z "Małym Gościem" i pyszne śniadania. Gdzie taka przygoda?
Rozpoczął się Adwent, który dla wielu rodzin jest bardzo ważnym okresem. We Wrocławiu wielu rodziców z dziećmi rozpoczyna dzień od Rorat. W niektórych parafiach po tej wyjątkowej Mszy św. wszyscy zaproszeni są na pyszne śniadania.
Bardzo wczesne wstawanie całą rodziną to z pewnością poświęcenie, szczególnie jeśli odbywa się to codziennie i w tygodniu, w natłoku obowiązków. Ale nie brakuje rodzin, które tak przygotowują się do Bożego Narodzenia. Pisaliśmy o tym już tutaj:
Niezmiennie od lat wielką popularnością cieszą się Roraty z "Małym Gościem Niedzielnym", na które we Wrocławiu uczęszczają tysiące dzieci. W tym roku hasłem Rorat jest: "Franciszkowy plan budowy". Dzieci będą budowały w sercach stajenkę dla Dzieciątka Jezus. Pomoże w tym św. Franciszek, który 800 lat temu pierwszy zbudował stajenkę w miejscowości Greccio we Włoszech.
W czasie kazań przedstawiana będzie postać budowniczego stajenki i najważniejsze epizody z jego życia. Dzieciom tworzącym w swoich sercach miejsce dla Jezusa będzie towarzyszyć Biedaczyna z Asyżu. Skorzystają z rad i wskazówek udzielanych przez św. Franciszka, podobnie jak robotnicy, stawiając jakąś budowlę, korzystają z projektu stworzonego przez architekta.
Są parafie, które po wspólnej modlitwie zapraszają młodszych i starszych na wspólne śniadanie. Tak jest m.in. w parafii św. Maksymiliana Marii Kolbego na Gądowie. Tam wspólnota Odnowy w Duchu Świętym "Benedictus" razem z Domowym Kościołem przygotowuje obfity posiłek, gdzie każdy znajdzie dla siebie coś na ząb. Nie zabraknie słodkości dla tych mniejszych, a dla większych - pysznej kawy. Msza św. rozpoczyna się o godz. 6.30, a po niej - wspólne śniadanie w kawiarence przykościelnej, obok parkingu parafialnego.
Podobnie jest we franciszkańskiej parafii pw. św. Antoniego z Padwy na wrocławskich Karłowicach. Najpierw odprawiana będzie Msza św. roratnia o godz. 6, a po niej po niej przygotowane będzie śniadanie w domu parafialnym. Franciszkanie jednocześnie proszą o pomoc w postaci różności spożywczych na śniadania roratnie (oprócz mleka) albo wsparcie finansowe.
Oczywiście, w obu parafiach dzieci proszone są o przyjście z lampionami (rodzice również!). Tradycją są także papierowe serduszka, które najmłodsi przynoszą z wypisanymi na nich dobrymi uczynkami. Serduszka biorą udział w losowaniu figury Pana Jezusa do domu na jeden dzień oraz różnych nagród.
Jeśli znacie parafie, które organizują poranne Roraty dla dzieci, dajcie znać. Dopiszemy je tutaj z zaproszeniem!
