Przedstawiamy sylwetki 15 neoprezbiterów. Jak postrzegają swoje powołanie? Jaki ich zdaniem powinien być kapłan? Kim się inspirują?
Ks. Jakub Deperas
(rodzinna parafia: pw. św. Józefa Oblubieńca NMP w Wąsoszu)
Wszystko mogę w Tym, który mnie umacnia (Flp 4, 13)
Powołanie do kapłaństwa odkryłem dość wcześnie, bo w szkole podstawowej. Starając się to zachować w sekrecie, rozwijałem ten dar od Boga poprzez służbę przy ołtarzu.
Kapłaństwo to pasja bycia radosnym świadkiem Ewangelii oraz Bożej miłości i miłosierdzia.
Najtrudniejsze na drodze do kapłaństwa okazały się wszelkie trudności wynikające z życia seminaryjnego, to znaczy niewielka ilość czasu wolnego, rezygnacja ze swoich wizji i planów. Trudna jest też pewnego rodzaju samotność.
Ksiądz powinien być otwarty na ludzi, pracowity, mądry, pobożny, radosny i współodczuwający z powierzonymi sobie ludźmi.
Święci, którymi się inspiruje: św. Franciszek z Asyżu - cenię go za prostotę i radość życia, oraz bł. ks. Jerzy Popiełuszko, ponieważ był taki zwyczajny, a dzięki temu tak mi bliski.
Lubię górskie wędrówki, podróże, aktywny wypoczynek oraz pielęgnowanie ogrodu.