W "Dwójce" trwa peregrynacja ikony

Wśród pielgrzymów grupy 2 trwa peregrynacja ikony Matki Bożej Częstochowskiej. – Jej odwiedziny są naprawdę niezwykłym wydarzeniem. Dla mnie osobiście jest wielkim zaszczytem, że mogę widzieć, jak ludzie przekazują sobie ikonę; uczestniczyć w jakiś sposób w ich spotkaniu z Matką. Można powiedzieć, że ikona to „tylko” symbol, znak – ale jak bardzo pomaga w prawdziwym spotkaniu z Nią, w pogłębieniu więzi! Ułatwia skupienie się, wyciszenie. Mało tego – półgodzinna kontemplacja ikony pozwala uzyskać odpust. Dodatkowo wraz z ikoną „wędruje” zeszyt, do którego pielgrzymi dopisują swoje intencje. Maryja czyta je potem swojemu Synowi. Kto potrafi to zrobić piękniej niż Ona? – uważa Ania Madejka.

25 listopada 2017 r. ikona – napisana specjalnie dla „Dwójeczki” – została przywieziona do Wrocławia. 8 grudnia na czuwaniu pielgrzymkowym odbyło się uroczyste przywitanie ikony przez grupę. Wkrótce potem rozpoczęła swoją wędrówkę.

W wigilię, w miejscu pustego talerza, Maryja z całą rodziną „zasiadła” do stołu. W wieczór sylwestrowy nie została sama w domu – była w gronie znajomych na kolacji kończącej rok 2017. 4 stycznia – gdy Aleksandra i Tomasz przeżywali swoją rocznicę ślubu – Maryja znalazła się na tej uroczystości, gdzie została przywitana pieśniami, modlitwą różańcową. Została z jubilatami oraz ich dziećmi i rodzicami przez kilka dni. Maryja pod postacią ikony odwiedziła już bardzo dużo domów, gdzie skupiały się całe rodziny, sąsiedzi, przyjaciele, a nawet całe wspólnoty zanosiły swoje dziękczynienia i błagania. Gdy w jednym z domów kończył się czas peregrynacji, małe dzieci płakały – nie chciały oddać ikony. Przebywając u innej rodziny, Maryja wraz domownikami witała księdza, który chodził po kolędzie. 15-letnia dziewczyna zaprosiła Maryję na swoje urodziny. Kilka osób mówiło, że nie mogło się nadziwić pięknu ikony. Nie znajdowały słów, żeby opisać oblicze Matki.

Jednym z elementów peregrynacji jest maraton modlitwy w intencjach pielgrzymów grupy drugiej. Ikonę może wziąć do siebie osoba, która w ciągu ostatnich trzech lat dwukrotnie pielgrzymowała w grupie drugiej na Jasną Górę (nie do Trzebnicy!).

  "Dwójka" pod jasnogórskim szczytem w 2017 r. Agata Combik /Foto Gość