A co? Madonna to jakaś świętość? Jakim prawem publiczne pieniądze zostały wpłacone do jej kieszeni? Niech sobie płacą ci, którzy chcą słuchać jej bluzgów! Ja nie życzę sobie żeby publiczne pieniądze przelewane były do prywatnych kieszeni! To jest złodziejstwo! Każdemu należy się tylko to, co otrzymał od Boga, sam sobie wypracował i otrzymał od prawowitych właścicieli. Reszta to jest złodziejstwo, ale materialiści się tym nie przejmują, bo po śmierci nie ma nic.
Wow, ale się ks. Kowalski nakręcił. Dość, to już dziś wielu mówi Kościołowi wobec takich zdarzeń, jak z ks Lemańskim, czy Bonieckim. Proszę wracać do kraju, bo z perspektywy Rio, to inaczej widać. Jeżeli nic się nie zmieni na lepsze w Kościele katolickim w Polsce, to za 3 lata kryzys będzie głębszy i bardziej bolesny.
Pytanie o koszty nie jest moim zdaniem nieuzasadnione, choć rzeczywiście nie to jest najważniejsze. Ale jak już przerzucamy się bełkotem, to z drugiej strony też go nie brakuje.
Jeżeli najpoważniejszym problemem Kościoła w Polsce jest spór jednego księdza z okolic Warszawy ze swoim biskupem (w którym to Stolica Apostolska już kilkukrotnie przyznawał rację biskupowi), to chyba rzeczywiście nie ma się czym aż nazbyt martwić. Tym bardziej, jak się ma obietnicę wiary-godnej Osoby, że bramy piekielne Kościoła (także polskiego) nie przemogą. A swoją drogą, gdy papież Franciszek w Rio odpowiadał na pytanie, jak zmieniać Kościół na lepsze, to zacytował słowa (odpowiedź na identyczne pytanie) skromnej zakonnicy, matki Teresy z Kalkuty, która wskazała palcem na siebie i dziennikarza, mówiąc "ja i pan musimy się zmienić". Zatem chyba czasem warto spojrzeć z dalszej perspektywy także na sprawy polskiego Kościoła, nieprawdaż?
Zabawne pytanie, ile będą nas kosztować dni młodzieży, zwłaszcza jeśli spojrzeć, kto takie pytania zadaje.
Obecnie w Krakowie rządzonym od lat przez postkomunistów od niejakiego Majchrowskiego oraz cudotwórców z PO (budujących szkoły przez ich likwidacje) za "promocję miasta" odpowiada cała czereda urzędasów, przeżerających potworne sumy. Interesujące, że przy takiej "promocji" Kraków coraz mniej kojarzy się z kulturą, a coraz bardziej z tanią knajpą i agencją towarzyską dla weekendowych imprezowiczów z robotniczych dzielnic brytyjskich miast.
Dajcie spokój, przecież to jest komentarz na poziomie "Faktu", tylko w drugą stronę. Chociaż tutaj można by podarować sobie ten problem i zająć się sednem sprawy.
Zastanawia mnie ile jeszcze pokładów optymizmu znajdą publicyści Gościa Niedzielnego czy Niedzieli w sprawie kondycji polskiego kościoła . Dla nich wszystko jest w jak najlepszym porządku i nie są w stanie napisać coś minimalnie negatywnego. Bowiem jak wiemy wszystko jest w jak najlepszym porządku , nie ma co zmieniać a wręcz tak trzymać dalej i zamiatać wszystko pod dywan. Tą drogą nie zajdziecie daleko .
No właśnie ...Dość Bełkotu! Na temat kryzysu w polskim Kościele!!!. Sami jesteście (jesteśmy) tym Kościołem i jak macie "kryzys" to go leczcie sami w sobie - najlepiej poprzez zbliżenie się do Jezusa. Ludzie tworzący Kościół są (wszyscy, bez wyjątku, Lemański i Boniecki też) grzesznikami i upadki są "wkalkulowane" w bycie Katolikiem/Chrześcijaninem. Nie powiem nic nowego bo grzeszyć - ludzka rzecz, ale trwać w grzechu to diabelska.
Jakoś nikt nie pyta, ile kosztuje ochrona parad równosci, ile kosztowała ochrona zjazdu muzułmanów w Puławach, ile kosztują nas mecze i to co jest po meczach tj. dewastacje dworców, przystanków , konwojowanie kibiców, konwojowanie pociagow. Przykłady można mnożyc.Ale nasi poprawni dziennikarze o tym milczą.nagle zainteresowali sie katolikami i ich świętem pod kątem kosztów. Marnują sie . powinni ruszyc do min. Rostowskiego i tam podziałac.
Byłam w Częstochowie na Światowych dniach młodzieży.Bar w którym jadłam posiłki "pękał w szwach".Podobnie było w innych punktach tego typu,a to przecież praca dla mieszkańców. Młodzież z zagranicy "okupowała"muzea itp. Nie było to za darmo.Kto mieszkał np.w schronisku,czy akademiku też płacił. Pamiętam wiele punktów handlowych na mieście z srebrno biżuterią,gdzie towar schodził "jak ciepłe bułeczki".Podobno uratowaliśmy firmę bo sprzedano cały zapas towaru który nie schodził. Wirze że wielu z nich wróciło do polski jako turyści.Jeśli pozwoli zdrowie to i do Krakowa pojadę.Lat już przybyło jednak mam w Krakowie rodzinę więc nie będzie trudności z noclegiem.
Trochę zabawne, ale to główn ie katoliccy i prawicowej dziennikarze (także redaktorzy GN) wyliczali straty. jakie przyniosło Euro i pod znakiem zapytania stawiało korzyści wynikające z wypromowania naszego kraju. Te same osoby teraz wiwatują i cieszą się, bo organizujemy tak wielką imprezę.
Widać tutaj mała hipokryzję - Euro nie jest "nasze", to skrytykujmy, wytknijmy rządzącym straty. ŚDM jest "nasze", więc nie liczą się pieniądze, cieszmy się radujmy. Alleluja.
Życzę Polsce, żeby bilans okazał się dodatni po ŚDM (tak jak np. ma to miejsce w Brazylii). Proszę sie jednak nie dziwić, że jad wypuszczany przez dziennikarzy w jednej sprawie wraca do nich rykoszetem w innej.
bardzo się cieszymy że nasz kraj został wybrany na Dni swiatowe Młodzieży i że będzie tu już trzeci Papież , to jest zaszczyt dla kraju , a temu co sie martwi o kasa to pewnie nieprzyjaciel chrześcijaństwa tacy zawsze będą przeciwnikami religii , to tacy ukrzyżowali Crystusa , Papieżu Frańciszku czekamy na Ciebie.
Czytając tytuł odpowiadam ,a w jakiej cenie jest dobroć ludzka,pokój,miłość człowieka do człowieka? walka,naprawianie zła? Ile kosztuje taka reforma:http://www.youtube.com/watch?v=ytcRM6jbsMs&list=PL9DF884BE55F2FF2D ?
Chryste, drogi człowieku! Pisz po Polsku! Trzy razy przeczytałem ten tekst i nadal ledwo potrafię zrozumieć pokrętny sens logiki niektórych zdań. Mamy w języku polskim pewne zasady składania zdań złożonych, które należy stosować, aby czytelnik mógł zrozumieć pełny sens wypowiedzi. Tytuł "Dość bełkotu" całkiem absurdalnie nie pasuje do tego "wymiotowania słowami". Wiara w Świętego Mikołaja nie uprawnia do kaleczenia języka ojczystego. To nie Gwiezdne Wojny, a Ty nie jesteś Yodą.
1.Co to Herobrine?2.Skad sie wzial?3.Czy istnieje?1. Herobrine to niby brat Notcha. Lecz Notch przzynal sie potem ze on ma(mial?) tylko przyszywanego brata ktory w Minecraft nie gra.2. Gracz grajacy na alphie jeszcze scinal drewno. Zobaczyl ze cos sie rusza gral on na tiny bo mial slaby komp. Myslac ze to krowa zaczal biec w tym kierunku. Ale to okazal sie byc Herobrine. Mial domyslna skorke z bialymi oczyma. Z ciekawosci zaczal go scigac lecz on znikl. Zrobil SS i na forum zapytal czy ktos inny na singlu widzial pseudo gracza . Temat usunieto po 5 minutach. Zalozyl drugi ale ten usunieto jeszcze szybciej. Dostal emaila od user'a Herobrine z trescia Przestan . Kiedy chcial sprawdic profil Herobrine'a pisalo ze taka strona nie istnieje. Potem otrzymal email od innego gracza ze tez widzial pseudo gracza . Okazalo sie ze pewiem Szwecki gracz uzywa takiego nicku. Myslano ze to brat Notcha.Napisal on list do Notcha z pytaniem czy ma brata a on odpisal Mialem brata lecz nie ma go z nami ale potem sie przzynal ze ma on tylko przyszywanego brata ktory w Minecraft nie gral. Na livestream.com nagrywano filmik i spotkano w nim Herobrine. atmosfera stala sie ponura. ale okazalo sie ze to byl tylko zart.3. Herobrine mogl istniec tylko w alphie ale to nie jest pewno. Minecraft istnieje juz prawie 2 lata, a do dzisiaj nie jest pewnie czy Herobrine na pewno istnieje. Moze tak moze nie? Kto wie? Kto to wie??
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji,
w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu.
Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11.
Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w
Polityce prywatności.
ks. Rafał KowalskiDODANE 31.07.2013AKTUALIZACJA 01.08.2013
Ja nie życzę sobie żeby publiczne pieniądze przelewane były do prywatnych kieszeni! To jest złodziejstwo! Każdemu należy się tylko to, co otrzymał od Boga, sam sobie wypracował i otrzymał od prawowitych właścicieli. Reszta to jest złodziejstwo, ale materialiści się tym nie przejmują, bo po śmierci nie ma nic.
Dobrze że się boją. Jak jeszcze do tego wyciągną rękę, to Jezus ich podniesie.
Pytanie o koszty nie jest moim zdaniem nieuzasadnione, choć rzeczywiście nie to jest najważniejsze. Ale jak już przerzucamy się bełkotem, to z drugiej strony też go nie brakuje.
Obecnie w Krakowie rządzonym od lat przez postkomunistów od niejakiego Majchrowskiego oraz cudotwórców z PO (budujących szkoły przez ich likwidacje) za "promocję miasta" odpowiada cała czereda urzędasów, przeżerających potworne sumy.
Interesujące, że przy takiej "promocji" Kraków coraz mniej kojarzy się z kulturą, a coraz bardziej z tanią knajpą i agencją towarzyską dla weekendowych imprezowiczów z robotniczych dzielnic brytyjskich miast.
młodzieży.Bar w którym jadłam posiłki "pękał w szwach".Podobnie było w innych punktach tego typu,a to przecież praca dla mieszkańców.
Młodzież z zagranicy "okupowała"muzea itp.
Nie było to za darmo.Kto mieszkał np.w schronisku,czy akademiku też płacił.
Pamiętam wiele punktów handlowych na mieście
z srebrno biżuterią,gdzie towar schodził "jak ciepłe bułeczki".Podobno uratowaliśmy firmę bo sprzedano cały zapas towaru który nie schodził.
Wirze że wielu z nich wróciło do polski jako turyści.Jeśli pozwoli zdrowie to i do Krakowa pojadę.Lat już przybyło jednak mam w Krakowie rodzinę więc nie będzie trudności z noclegiem.
Widać tutaj mała hipokryzję - Euro nie jest "nasze", to skrytykujmy, wytknijmy rządzącym straty. ŚDM jest "nasze", więc nie liczą się pieniądze, cieszmy się radujmy. Alleluja.
Życzę Polsce, żeby bilans okazał się dodatni po ŚDM (tak jak np. ma to miejsce w Brazylii). Proszę sie jednak nie dziwić, że jad wypuszczany przez dziennikarzy w jednej sprawie wraca do nich rykoszetem w innej.
bardzo się cieszymy że nasz kraj został wybrany na Dni swiatowe Młodzieży i że będzie tu już trzeci Papież , to jest zaszczyt dla kraju , a temu co sie martwi o kasa to pewnie nieprzyjaciel chrześcijaństwa tacy zawsze będą przeciwnikami religii , to tacy ukrzyżowali Crystusa , Papieżu Frańciszku czekamy na Ciebie.
JEZUS ŻYJE!!!
Kościół to nie mit minionej epoki, ale ŻYWY ORGANIZM. To ja i Ty.
Dziękuję
Bądźmy mocni w Jezusie.
Pozdrawiam
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.