- Te trzy zwrotki hymnu przed nieszporami mogą oddawać bardzo głęboko klimat, w którym znajdujemy się obecnie. Chciałbym, drodzy diakoni, abyście w kontekście tej rzeczy nowej poczuli się uczestnikami paschy, którą Chrystus spożywa z uczniami w Wieczerniku. On was wybrał i namaścił. To nie jest wyobrażenie, to nie jest pragnienie, to się dzieje! - mówił ks. dr Radzki.

Zachęcał, by przyszli neoprezbiterzy wracali jak najczęściej do tych wydarzeń z dzisiaj, z jutra i z tych, które składały się na ich drogę do kapłaństwa. I żeby te powroty wiązali z dzisiejszymi nieszporami i z jutrzejszą godziną czytań, bo tam znajduje się drogowskaz na kapłaństwo.

Rektor mówił również o posłuszeństwie Chrystusowi i Bogu, które jest punktem wyjścia. Postawił diakonom przed oczami towarzystwo cnót i wad, o których powinni pamiętać.

1. Nie przywiązujcie i bądźcie wolni

- Nie przywiązujcie się do miejsca, wygód, stanu i czasu. Nie przywiązujcie także innych do siebie, do swoich nauk czy poglądów. Jeśli już, to przywiązujcie ich do Chrystusa. Sami bądźcie wolni - oświadczył rektor wrocławskiego seminarium.

2. Nie wykluczajcie, a jednajcie

- Nie wykluczajcie siebie. Kapłan jest z ludzi wzięty, dla ludzi ustanowiony. My kapłani lubimy się od ludzi izolować, czuć się inni i przez to lepsi. Możemy być przez to bardzo osamotnieni, tworzyć subkulturę. Nie wykluczajcie innych, a jeśli piętnujecie, to postawy, nigdy ludzi. Chrystus potępiał grzechy, nigdy ludzi. Wy macie być tymi, którzy sami są pojednaniem, mostem, którzy łączą wiele różnorodności w jednym mianowniku, jakim jest Jezus - nauczał ks. Kacper Radzki.

3. Nie kontestujcie, a wyznawajcie Pana

- Jak wiele my dzisiaj kontestujemy: naszych najbliższych, przełożonych, proboszczów, wikarych. Każdy z nas ma receptę, jak coś zrobić lepiej. A my mamy swoim życiem wyznawać Pana. Niech wasza wola będzie zjednoczona z wolą Bożą, a wasze ciało rozkwitnie na nowo. Postanówcie, by waszą wolą było wyznawanie Pana. Umiłujcie towarzystwo cnót - zachęcał rektor.