Niedługie etapy, doskonała pogoda, niezwykła gościnność i koncert.
To był naprawdę wspaniały dzień. Rzadko się zdarza, by w ciągu dnia temperatura nie przekroczyła 20 stopni Celsjusza. Nie było również słońca, co sprawiło, że warunki do marszu były doskonałe. Dlatego humory pątnikom dopisywały od samego rana.
Dziś do przejścia pielgrzymi mieli trzy etapy o łącznej długości niewiele ponad 20 km. Wędrowanie zakończyła Msza św. w kościele pw. Najświętszego Serca Jezusa w Kluczborku (więcej czytaj w artykule: "Grzech ciężki rani Pana Jezusa").
Popołudniu pątnicy mieli więcej czasu dla siebie. Wieczorem natomiast wieczorem odbył się koncert zespołu "40 synów i 30 wnuków jeżdżących na 70 oślętach". Muzycy prezentowali m. in. utwory ze swojej najnowszej płyty. Wśród publiczności byli nie tylko pątnicy, ale również mieszkańcy Kluczborka.
Po Apelu Jasnogórskim pielgrzymi szybko udali się do namiotów, bo czeka ich wyjątkowo krótka noc. Wyjście grup planowane jest na godz. 4.45. Etap zakończy się w Borkach Wielkich. Do przejścia jest ok. 32 km.
Zobacz zdjęcia:
Osiołki w Kluczborku
Gosc Wroclawski
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.